Polityka"Dość tego kłamstwa!". Poseł PiS oburzony słowami o Polsce. Wpadł na niecny plan

"Dość tego kłamstwa!". Poseł PiS oburzony słowami o Polsce. Wpadł na niecny plan

"Dość tego kłamstwa!" - pisze poseł PiS Dominik Tarczyński. To kolejna dosadna reakcja na temat przyjętej przez Parlament Europejski rezolucji ws. Polski. Znalazł się w niej m.in. zapis, w którym PE apeluje do rządu polskiego o "zdecydowane potępienie ksenofobicznego i faszystowskiego" Marszu Niepodległości. Wcześniej odbyła się na ten temat gorąca debata europarlamencie. Tarczyński oferuje pomoc "poszkodowanym".

"Dość tego kłamstwa!". Poseł PiS oburzony słowami o Polsce. Wpadł na niecny plan
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński
Natalia Durman

Parlament Europejski wzywa polski rząd do przestrzegania postanowień dotyczących praworządności i praw podstawowych, zapisanych w traktatach. Europosłowie zainicjowali też własną procedurę zmierzającą do uruchomienia wobec Polski art. 7 traktatu. Europarlament wyraził zaniepokojenie zmianami w przepisach dotyczących polskiego sądownictwa oraz sytuacją w Trybunale Konstytucyjnym.

W rezolucji znalazł się też zapis, w którym PE apeluje do rządu polskiego o "zdecydowane potępienie ksenofobicznego i faszystowskiego" niedawnego Marszu Niepodległości w Warszawie. Oburzenie podczas debaty, która poprzedziła głosowanie nad rezolucją, wywołała nawiązująca do tego wydarzenia wypowiedź Guya Verhofstadta.

- Tysiące faszystów, neonazistów i zwolenników supremacji białej rasy przemaszerowało 300 km od Auschwitz - mówił belgijski polityk. Reakcja eurodeputowanych PiS była stanowcza. Po szerszej wymianie zdań wyszli z sali.

Do zdarzenia odniósł się na Twitterze poseł PiS Dominik Tarczyński. Stwierdził, że "każda osoba, która brała udział w Marszu Niepodległości i została nazwana faszystą, ma prawo pozwać szkalujących ją polityków".

"Dość tego kłamstwa!" - pisze poseł i zobowiązuje się do prawnego wsparcia przy składaniu pozwów, "nawet jeśli będzie ich kilkadziesiąt tysięcy".

"Niebawem wybory do uroparlamentu i skończy się fałszywa narracja. Skończy się szkalowanie Polski. Gwarantuję. Wiedzą, że to ich ostatnie chwile w kłamliwej większości..." - dodał Tarczyński w kolejnym wpisie.

W podobnym tonie wypowiedział się poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak. Komentując naszą relację z debaty w PE, stwierdził, że "powinniśmy pomyśleć o pozwie zbiorowym i odszkodowaniu".

Stanowcza reakcja Szydło

Wcześniej do zamieszania w Parlamencie Europejskim odniosła się na Twitterze Beata Szydło. Jej reakcja na słowa o Polsce była krótka, ale dosadna. "Politycy, szkalujący swój kraj na forum międzynarodowym, nie są godni jego reprezentowania" - napisała. Wydarzenia w PE nazwała "skandalicznymi".

MSZ z kolei oceniło, że rezolucja "nie odnosi się do meritum kwestii spornych między Komisją a Polską" i należy ją traktować "jako polityczny instrument nacisku na Polskę".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (454)