Dorn zaznacza, że chociaż PiS przegrał wybory i wolą wyborców jest, by działał jako twarda opozycja sejmowa, nie wyklucza to możliwości współpracy z PO w celu stworzenia nowej Konstytucji. Marszałek Sejmu podkreśla, że - jego zdaniem - skład obecnego parlamentu daje niepowtarzalną szansę na jej uchwalenie; szansę, która może się długo nie powtórzyć.
W dalszej części listu Dorn wymienia przesłanki, na których opiera nadzieję na koalicję konstytucyjną z PO. Zalicza do nich: wspólną opozycyjną przeszłość większości kierownictwa obu partii, kwestionowanie przez nie idei III Rzeczpospolitej, brak emocjonalnego i politycznego związku z uchwalaniem obowiązującej konstytucji oraz posiadanie przez obie partie łącznie większości konstytucyjnej.
Marszałek Sejmu analizuje także propozycje zmian w Konstytucji, sugerowane przez PO. "Konkretna oferta konstytucyjna PO jest nader uboga; obejmuje postulat wyborów większościowych w okręgach jednomandatowych, zniesienie immunitetów parlamentarnych, zablokowanie możliwości kandydowania do Sejmu przestępców, likwidację Senatu i zmniejszenie liczby posłów na Sejm" - wylicza Dorn.
W odpowiedzi na te propozycje marszałek pisze, że dla PiS postulat zniesienia immunitetów jest po pewnym złagodzeniu (radykalne ograniczenie) możliwy do zaakceptowania; w sprawie uniemożliwienia przestępcom kandydowania do parlamentu panuje zgoda, w przeciwieństwie do propozycji zniesienia Senatu, zaś ograniczenie liczby posłów na Sejm może być dyskutowane.
"Natomiast w kwestii politycznie kluczowej, czyli wprowadzenia wyborów większościowych w okręgach jednomandatowych, (...) PiS powinien wykazać jak najdalej posuniętą otwartość na postulaty PO" - uważa Dorn.
Na zakończenie listu marszałek Sejmu deklaruje, że będzie przekonywał swoją partię do szybkiego zgłoszenia projektu Konstytucji otwartego na postulaty PO.
