Masakra w Sumach. Pastor Trumpa uderza w Rosję i Putina
Duchowny doradca Trumpa, pastor Mark Burns, po rosyjskim ataku na miasto Sumy w Ukrainie nazwał rosyjskiego dyktatora Władimira Putina "czystym złem".
Duchowy doradca prezydenta USA Donalda Trumpa zamieścił na portalu X obszerny wpis, do którego dołączył nagranie wykonane tuż po ataku na Sumy. Ze względu na jego drastyczność, nie będziemy go publikować.
"Niewybaczalny zamach na człowieczeństwo"
Na filmie widać płonące samochody oraz dziesiątki ciał leżących na ulicy.
"Oto dlaczego nazwałem Putina czystym złem… Jako pastor i orędownik pokoju stanowczo potępiam haniebne bombardowanie przez Rosję kościoła w Sumach, w Ukrainie, w Niedzielę Palmową — dzień, który powinien być poświęcony modlitwie i duchowemu odnowieniu dla chrześcijan na całym świecie" - napisał Burns.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Moment ataku Rosjan na Sumy. Przerażające nagrania świadków
Dodał, że "ten brutalny atak, który bezlitośnie wymierzono w niewinnych wiernych zgromadzonych w pokoju, by świętować Niedzielę Palmową, to niewybaczalny zamach na człowieczeństwo, wiarę i świętość życia".
W ocenie pastora "tak celowa przemoc wobec bezbronnych wiernych ujawnia głębokie lekceważenie współczucia i moralności". "Domagam się sprawiedliwości, pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności oraz natychmiastowego zakończenia tych okrucieństw. Wzywam wszystkich ludzi sumienia do potępienia tego zła i niestrudzonego działania na rzecz pokoju i pojednania" - napisał.
Zaapelował także "do wszystkich ludzi wiary z całego świata, by publicznie potępili Rosję za te złowrogie akty przemocy wobec kobiet i dzieci wśród ludności cywilnej".
"Świat musi się zjednoczyć przeciwko tym haniebnym czynom" - podkreślił.
Krwawy rosyjski atak na Sumy w Ukrainie
W Niedzielę Palmową rosyjska armia zaatakowała centrum Sum w północno-wschodniej części Ukrainy. Zginęło 34 cywilów, a 117 osób zostało rannych.
Do niedzielnego ataku na Sumy doszło dwa dni po spotkaniu amerykańskiego specjalnego wysłannika prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. W poniedziałek Kreml podał, że rozmowy między Witkoffem i Putinem były "korzystne i skuteczne", ale nie omówiono konkretnie możliwego spotkania Putina i prezydenta USA Donalda Trumpa.
Rosyjski atak spotkał się z reakcją polskiego MSZ, premiera Donalda Tuska, Sekretarza Stanu USA Marco Rubio i wielu innych światowych przywódców.