Rosyjski atak na Sumy. Jest reakcja Sekretarza Stanu USA
Stany Zjednoczone składają najgłębsze kondolencje ofiarom dzisiejszego przerażającego rosyjskiego ataku rakietowego na Sumy - napisał na portalu X Sekretarz Stanu USA Marco Rubio.
Co musisz wiedzieć?
- Atak na Sumy: W niedzielny poranek rosyjskie wojska przeprowadziły atak na miasto Sumy w Ukrainie, wystrzeliwując dwie rakiety balistyczne. Zginęły 34 osoby, a 117 zostało rannych, w tym 15 dzieci.
- Do ataku doszło w centrum miasta, gdy mieszkańcy uczestniczyli w obchodach Niedzieli Palmowej. Był to drugi zmasowany atak Rosji na ukraińskich cywilów w tym miesiącu.
- Mer Konotopu winą za masakrę obarcza szefa Sumskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, który zorganizował ceremonię wręczenia odznaczeń.
Szef dyplomacji USA Marco Rubio Podkreślił, że jest to "tragiczne przypomnienie", które pokazuje, dlaczego administracja prezydenta Donalda Trumpa stara się zakończyć wojnę.
Atak na Sumy. Reakcja Stanów Zjednoczonych
"Stany Zjednoczone składają najszczersze kondolencje ofiarom dzisiejszego przerażającego rosyjskiego ataku rakietowego na Sumy" - napisał Rubio na platformie X. "To tragiczne przypomnienie, dlaczego prezydent Trump i jego administracja poświęcają tyle czasu i wysiłku, aby spróbować zakończyć tę wojnę i osiągnąć trwały pokój" - dodał.
Kellogg o ataku na Sumy: To przekracza wszelkie granice przyzwoitości
Wcześniej ostrzał, w wyniku którego zginęły 34 osoby, potępił także specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy, emerytowany generał Keith Kellogg.
"Dzisiejszy atak sił rosyjskich na cywilne cele w Niedzielę Palmową przekracza wszelkie granice przyzwoitości. Są dziesiątki zabitych i rannych cywilów" – napisał również na platformie X.
Atak na Sumy nastąpił dwa dni po spotkaniu specjalnego wysłannika USA ds. Bliskiego Wschodu Steve’a Witkoffa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Administracja Trumpa nie opublikowała dotąd oficjalnego komunikatu z tego spotkania.