Doniecka Republika Ludowa przygotowuje się do "nowego etapu operacji"

Po "wyzwoleniu" Donieckiej Republiki Ludowej jej szef, Denis Puszylin, wezwał do przygotowania się do nowego etapu "rosyjskiej operacji specjalnej". Jego zdaniem wymaga tego sytuacja w Naddniestrzu i regionach Rosji graniczących z Ukrainą, gdzie - jak twierdzi - "ukraińscy separatyści" dokonują ataków.

Donieckiej Republiki Ludowej przygotowuje się do "nowego etapu operacji".REUTERS/Alexander ErmochenkoDonieckiej Republiki Ludowej przygotowuje się do "nowego etapu operacji". REUTERS/Alexander Ermochenko
Źródło zdjęć: © POOL / Reuters / Forum

- W związku z sytuacją w Naddniestrzu i regionach Rosji graniczących z Ukrainą, wymagana będzie kontynuacja operacji specjalnej rosyjskiego wojska - powiedział Denis Puszylin, szef separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej na antenie programu kremlowskiego propagandzisty Władimira Sołowjowa.

Jak donosi rosyjski portal ria.ru, od początku konfliktu w Ukrainie, doszło do wielu rzekomych akcji sabotażu w przygranicznych regionach Rosji. 29 marca miał zostać zaatakowany pociskami Tochka-U, magazyn broni w okręgu biełgorodzkim, co spowodowało pożar i śmierć ośmiu osób. Trzy dni później para ukraińskich helikopterów miała ostrzelać magazyn ropy w Biełgorodzie, a następnie drukarnię w parku przemysłowym Siewiernyj.

Wielka Brytania przekaże Polsce swoje czołgi. Wszystko po to, aby wesprzeć Ukrainę

Doniecka Republika Ludowa zapowiada kontynuację rosyjskiej "operacji specjalnej"

We wtorek 26 kwietnia podano, że dwie największe anteny naddniestrzańskiego centrum nadawczego, które przekazywały audycje rosyjskiego radia, zostały wysadzone w powietrze. W przeddzień nieznane osoby oddały strzał z granatnika w budynek Ministerstwa Bezpieczeństwa w Tyraspolu.

W piątek 15 kwietnia Igor Konaszenkow, rzecznik Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej zapowiedział, że ​​Rosja zwiększy "liczbę i skalę ataków rakietowych na cele w Kijowie" w odpowiedzi na ataki na terytorium Rosji.

Uwaga! Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej i przebiegu wojny, które podają rosyjskie media oraz białoruskie media państwowe, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Źródło: ria.ru

Wybrane dla Ciebie
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami