Donald Tusk zapowiedział wezwanie KE do sankcji przeciwko Rosji i Białorusi
- Przed chwilą poinformowałem panią premier, że zwrócę się do marszałka Sejmu z propozycją uchwały wzywającej KE do nałożenia pełnych sankcji na produkty rolne i żywnościowe rosyjskie i białoruskie - zapowiedział w poniedziałek Donald Tusk.
04.03.2024 | aktual.: 04.03.2024 12:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Wsparcie wobec Ukrainy jest ważne i chyba najważniejsze w danej chwili, ale również ważna jest nasza postawa, zwiększenie możliwości obronnych - powiedziała podczas poniedziałkowej konferencji z Donaldem Tuskiem premier Litwy Ingrida Szimonyte.
Dodała, że "tylko wspólnie możemy być silni". Zapewniła o ścisłej współpracy między państwami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Donald Tusk podkreślił, że "to nie przypadek", że odwiedza Wilno jako jedną z pierwszych stolic. - Szczególnie w dobie agresji rosyjskiej współpraca to najwyższy priorytet - uznał premier.
Tusk podjął decyzję. Chcę wystąpić do KE ws. sankcji
- Po wstąpieniu Finlandii i Szwecji do NATO (...) mamy oboje z panią premier przekonanie, że współpraca polsko-litewska może nadawać dobre tempo dobrej współpracy państw tego regionu przede wszystkim w kontekście bezpieczeństwa - stwierdził Tusk.
Przyznał, że "długo" wyjaśniał litewskiej premier sytuację dotyczącą problemów związanych z rolnictwem. - Przed chwilą poinformowałem panią premier, że zwrócę się do marszałka Sejmu z propozycją uchwały wzywającej KE do nałożenia pełnych sankcji na produkty rolne i żywnościowe rosyjskie i białoruskie - zapowiedział Donald Tusk.
- Jestem przekonany, że wspólna europejska decyzja będzie bez porównania skuteczniejsza niż indywidualne decyzje państw regionu - stwierdził szef polskiego rządu.
Zaznaczył, że chodzi tu zarówno o "urealnienie i wzmocnienie" sankcji w związku z atakiem Rosji na Ukrainę oraz o współpracę Białorusi z Rosją. - Chodzi także o bardziej efektywną ochronę europejskiego, litewskiego, polskiego rynku rolnego i produktów spożywczych, które znalazły się pod wielką presją. Nie ulega wątpliwości, że jednym z głównych zadań jest pełne odblokowanie możliwości eksportu produktów Ukrainy do państw trzecich, tych, które były tradycyjnymi odbiorcami - stwierdził Tusk.
I zaznaczył, że solidarność "Polski i Litwy w przypadku agresji nie ulega żadnej wątpliwości".
Premier przybył w poniedziałek rano do Wilna z jednodniową wizytą, w trakcie której spotkał się najpierw z premier Litwy Ingridą Szimonyte, a następnie będzie rozmawiać z prezydentem tego kraju Gitanasem Nausedą.