Donald Tusk wbija szpilkę Trumpowi. Nawiązał do jego kontrowersyjnej wypowiedzi
Szef Rady Europejskiej Donald Tusk odniósł się do słów Donalda Trumpa na temat lewicowych członkiń amerykańskiego Kongresu. Podczas jednego z wystąpień prezydenta USA tłum zaczął skandować "odeślij je z powrotem", co spotkało się z aprobatą Trumpa.
18.07.2019 21:22
Donald Trump w niedzielę napisał na Twitterze, że cztery demokratyczne kongresmenki Alexandria Ocasio-Cortez z Nowego Jorku, Rashida Tlaib z Michigan, Ilhan Omar z Minnesoty i Ayanna Pressley z Massachusetts powinny "wrócić" do "zniszczonych i trawionych przez przestępczość miejsc, z których przybyły".
Prezydent USA nie zamierzał przeprosić za swoje słowa. Co więcej, podczas środowego wystąpienia, gdy Trump wspomniał o Ilhan Omar, tłum jego zwolenników krzyczał: "odeślij ją z powrotem!". Donald Trump skomentował to wydarzenie na Twitterze, pisząc "Co za wspaniali ludzie!". Następnie jednak wycofał się ze swoich słów i przeprosił.
Do słów Trumpa uszczypliwie odniósł się Donald Tusk. "W Montrealu czuję się jak w domu z wielu powodów. Również dlatego, że nie słyszałem, aby ktokolwiek krzyczał "Odeślij go z powrotem" - czytamy na Twitterze szefa Rady Europejskiej, który w Montrealu negocjował warunki porozumienie handlowego między UE a Kanadą.
Zachowaniem prezydenta USA zajął się także amerykański parlament. W środę Izba Reprezentantów przegłosowała rezolucję potępiającą Trumpa za jego "rasistowskie komentarze". Za było 240 kongresmenów - w tym czterech Republikanów. Przeciw było 187.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl