Donald Tusk radzi opozycji ws. konfliktu na prawicy. Borys Budka odpowiada: "Nie zamierzymy odpuścić"
Spór w Zjednoczonej Prawicy nabiera rozpędu. Już w poniedziałek może dojść do przetasowań w rządzie, a swoje stanowisko może stracić m.in. szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - PiS sam prędzej czy później się skończy. My jesteśmy po to, by skończył się wcześniej - powiedział Borys Budka w programie WP "Tłit". Konflikt w rządzie skomentował też w niedzielę Donald Tusk, który zwrócił się z radą do opozycji. - Kiedy twój przeciwnik zaczyna robić błędy, to mu nie przeszkadzaj. Nie wtrącaj się - mówił w TVN24 były premier. Obecny szef PO szybko mu odpowiedział: - My nie zajmujemy się PiS-em, natomiast nie zamierzymy odpuścić i nie pokazywać tego całego zła, które wyrządzają - stwierdził. Budkę zapytano też o najnowszy sondaż IBRIS dla Wirtualnej Polski, w którym Polacy ocenili, kto jest najlepszym liderem polskiej opozycji. Zwyciężył Rafał Trzaskowski, którego nazwisko wskazało 24,6 proc. badanych. Borysa Budka wybrało jedynie 2,4 proc. ankietowanych. - Cieszę się, że wiceprzewodniczący PO jest na czele tego rankingu. Ja jestem po to, by tak prowadzić politykę Platformy, by wygrać wybory - przekonywał polityk. A kiedy wystartuje ruch Trzaskowskiego "Nowa Solidarność"? - W październiku prawdopodobnie będzie pokazanie zrębów ruchu - zapowiedział Budka.