Trwa ładowanie...

Donald Trump do Macrona: Wszyscy terroryści są w Paryżu

Musisz znać się na terroryzmie, bo wszyscy terroryści są w Paryżu - powiedział Donald Trump do francuskiego prezydenta. Zaproponował też premierowi Japonii, że może wysłać mu "25 milionów Meksykanów".

Donald Trump do Macrona: Wszyscy terroryści są w ParyżuŹródło: PAP/EPA
d403k5h
d403k5h

Od szczytu G7 w La Malbaie w Kanadzie mija tydzień, ale wciąż do amerykańskiej prasy wyciekają szczegóły zakulisowych rozmów liderów siódemki. Jak podaje "Wall Street Journal", były one bardzo burzliwe głównie za sprawą prezydenta USA, który poirytowany postawą swoich partnerów nie szczędził im złośliwych uwag.

Podczas dyskusji o terroryzmu Donald Trump miał wytknąć Emmanuelowi Macronowi, że zapewne ma duże rozeznanie w tej kwestii, bo "wszyscy terroryści są w Paryżu".

Potem, podnosząc temat kryzysu migracyjnego, zwrócił się do japońskiego premiera Shinzo Abego.

- Shinzo, ty nie masz tego problemu, ale mogę ci wysłać 25 milionów Meksykanów i bardzo szybko pożegnasz się ze swoją funkcją - rzucił Trump.

d403k5h

Amerykański prezydent miał niejednokrotnie wyrażać frustrację na Unię Europejską, utyskując np. na fakt, że w sprawach handlowych jest zmuszony rozmawiać z UE jako blokiem i nie może załatwiać spraw oddzielnie z Berlinem czy Paryżem. Kilkakrotnie miał nazwać szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera "brutalnym zabójcą". Juncker uznał to za komplement, ale przyznał, że nie jest do końca pewny czy taka była intencja Trumpa.

Trump: Krym jest rosyjski

Nie są to jedyne kontrowersyjne wypowiedzi prezydenta USA podczas szczytu w Kanadzie. Wcześniej portral Buzzfeed doniósł, że Trump stwierdził podczas kolacji liderów, że Krym jest rosyjski, bo "wszyscy tam mówią po rosyjsku". Wyraził też zdziwienie tym, że zachodni przywódcy stają po stronie Ukrainy, bo to "jeden z najbardziej skorumpowanych krajów na świecie".

Kontrast w nastawieniu Trumpa i reszty uczestników G7 do Rosji było widać też publicznie. Podczas konferencji prasowej Trump domagał się ponownego zaproszenia Rosji na spotkania siódemki.

- Jakiś czas temu coś się stało, co sprawiło, że Rosję wykluczono - powiedział, odnosząc się do aneksji Krymu - Byłoby lepiej dla wszystkich, gdyby Rosja wróciła - dodał.

d403k5h

Trump tłumaczył później w wywiadzie, że gdyby Putin uczestniczył w szczytach, miałby większy wpływ na rosyjskie decyzje.

- Gdyby Putin siedział obok mnie i jedlibyśmy kolację, mógłbym mu powiedzieć: "możesz wyświadczyć mi przysługę? Mógłbyś wynieść się z Syrii? Mógłbyś wynieść się z Ukrainy? No dawaj..." - tłumaczył dziennikarzowi Fox News.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d403k5h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d403k5h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj