Kard. Dziwisz na bajecznych wakacjach. Nie przejmuje się zarzutami
Kardynał Stanisław Dziwisz wraz z najbliższymi współpracownikami wyjechał na wakacje. Relaksuje się na pięknej plaży w Chorwacji, zażywając kąpieli w ciepłym Adriatyku. Nie przejmuje się zarzutami i dochodzeniem, jakie w jego sprawie prowadzi Watykan.
Jak informuje "Fakt" kardynał Stanisław Dziwisz jest na wakacjach w Chorwacji. Bohater głośnego reportażu "Don Stanislao" Marcina Gutowskiego w TVN24 wypoczywa w towarzystwie swoich najbliższych współpracowników w miejscowości Klek na południu Chorwacji.
"Don Stanislao" pławi się w Adriatyku
- Dzień spędzają na opalaniu się, kąpaniu się w morzu i wycieczkach. Nawet kucharza przywieźli z Polski - relacjonuje pobyt kardynała w Chorwacji informator "Faktu".
Na załączonych zdjęciach widać kardynała Dziwisza zażywającego kąpieli w Adriatyku, pod czujnym okiem współtowarzyszy. Gdy wychodzi z wody. trzymają go za rękę pilnując, by się nie przewrócił.
Kardynał Dziwisz nie przejmuje się watykańskim śledztwem
"Don Stanislao" najwyraźniej nie przejmuje się ciążącymi na nim zarzutami o tuszowaniu przypadków pedofilii wśród dostojników kościelnych. Nie zrobiła chyba na nim również zbytniego wrażenia wizyta w Polsce wysokiego urzędnika papieskiego, kardynała Angelo Bagnasco. To jemu papież Franciszek powierzył kierowanie komisją wyjaśniającą zarzuty stawiane Dziwiszowi.
Na razie nie wiadomo, co ustalił kardynał Bagnasco. Sam "Don Stanislao" unika odpowiedzi na pytania o swój udział w tuszowaniu pedofilii w Kościele. Wydał tylko jedno oświadczenie na ten temat, w którym stwierdził, że ponawia propozycję, by sprawami oceny działań podjętych przez stronę kościelną w kwestiach poruszanych w filmie zajęła się niezależna komisja. "Jestem gotowy do pełnej współpracy z taką komisją" - zadeklarował.
Źródło: "Fakt"
