Dominik Tarczyński uderza w Borysa Budkę. Pyta o siostrę Annę
Dyskusja o neonazistach w Polsce po emisji reportażu w TVN 24 trwa. Politycy PO uważają, że obecna władza roztacza nad nimi "parasol ochronny". Solidarnej Polsce wytykają związki z Piotrem Rybakiem, skazanym za spalenie kukły Żyda. Po ciężką amunicję sięgnął także poseł PiS Dominik Tarczyński.
Tarczyński na swoim profilu na Twitterze opublikował film, którego bohaterką jest Anna Budka - najmłodsza siostra posła PO Borysa Budki. Dziewczyna przedstawia się w nim jako kandydatka Ruchu Narodowego do Parlamentu Europejskiego.
"FASZYŚCI? Pośle Budka, czy uważa pan, że Ruch Narodowy to faszyści? Czy pana siostra to faszysta?" - pyta Budkę poseł PiS.
Wpis ten ma związek z wtorkową konferencją prasową posłów PO: Borysa Budki, Cezarego Tomczyka i Moniki Wielichowskiej. - Od dwóch lat obserwujemy rosnącą falę antysemityzmu, nacjonalizmu a nawet faszyzmu. Prokuratura nic z tym nie robiła. Z polskich sądów znikały akty oskarżenia przeciwko ksenofobom i faszystom. Jaka była rola prokuratury w tym, że wobec Rybaka czy Międlara podejmowano tego typu działania? - pytał Borys Budka.
Poseł PO nigdy nie ukrywał, że ma siostrę Annę i że ich poglądy polityczne się różnią. W jednym z wywiadów dla "Gazety Wyborczej" przyznał: "Kiedyś kandydowała z Ruchu Narodowego do Parlamentu Europejskiego. Zawsze jeździ na Marsz Niepodległości. Ale nigdy ten temat nas nie poróżnił".
- To fakt publicznie znany - stwierdził w rozmowie z WP poseł Borys Budka. - Kandydowała z tej listy w 2014 roku. Co ciekawe, ja się o tym dowiedziałem z gazety - dodał.
Nie chciał komentować samego wpisu Dominika Tarczyńskiego. - Najwyraźniej poseł PiS nie rozumie, że w Polsce jest demokracja, starszy brat nie może zabronić dorosłej siostrze podejmowania decyzji w kwestii wyborów politycznych - powiedział WP Budka. I przypomniał, że w jego rodzinie panuje w tej kwestii dość duża swoboda: babcia głosowała w wyborach prezydenckich na kandydata PiS Andrzeja Dudę, a ojciec jest szefem struktur PSL w Wadowicach.
