Doktoranci Cambridge złamali kody IBM
Dwaj absolwenci Cambridge znaleźli sposoby włamania
się do systemu bezpieczeństwa ochraniającego wiele banków oraz
transakcje za pośrednictwem Internetu - głosi czwartkowe
oświadczenie słynnego brytyjskiego uniwersytetu.
Michael Bonad i Richard Clayton, przygotowujący doktorat w zakresie nauk komputerowych, opracowali program zezwalający na włamanie się do komputera IBM, który wcześniej był uważany za nieosiągalny.
Odkryliśmy sposób, którym mogliby się posłużyć nieuczciwi pracownicy banku w celu zmanipulowania systemu komputerowego dla uzyskania osobistych numerów identyfikacyjnych klientów - stwierdził Bonad w czwartkowym komunikacie uniwersytetu.
Zwykle w celu uzyskania dostępu do systemu potrzebna jest decyzja kilku pracowników. Bonad ostrzegł, że zdobywając koniecznie numery kodu pracownik może łatwo sfałszować karty kredytowe i pobrać pieniądze z bankomatu.
W danym przypadku chodzi o komputer IBM 4758, który uzyskał najwyższy atest wiarygodności władz federalnych USA w 1998 roku. Wiele banków oraz resort skarbu USA używają tego komputera dla strzeżenia tajnych informacji finansowych.
Doktoranci Cambridge poinformowali o swoim odkryciu koncern IBM, ale nie otrzymali żadnej odpowiedzi. Ich zdaniem informatyk posiadający 1 tys. dolarów na zakup powszechnie dostępnych elementów komputerowych oraz zaznajomiony z działaniem podobnego systemu bezpieczeństwa może włamać się do systemu.
Rzeczniczka IBM oświadczyła, że młodzi naukowcy mogli uzyskać sukces stosując specjalne warunki laboratoryjne. W normalnych okolicznościach, w realnym świecie istnieje zbyt wiele fizycznych zabezpieczeń i formalnych zakazów, by podobne włamanie (do systemu bezpieczeństwa) mogło zakończyć się sukcesem - stwierdziła przedstawicielka amerykańskiego koncernu.(in)