Departament Stanu USA odpowiada Ławrowowi. "O to właśnie chodzi"

• Rzeczniczka Departamentu Stanu USA, Tammy Bruce, podkreśliła, że Rosję niepokoi powrót NATO do roli odstraszania, co jest zgodne z pierwotną misją Sojuszu.
• Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ, ostrzegł, że wzrost wydatków obronnych państw NATO może doprowadzić do upadku Sojuszu.
• USA zapewniają o pełnym poparciu dla NATO, uznając jego rolę za niezbędną dla bezpieczeństwa i stabilności Europy.

- Wiemy, że to, co najwyraźniej niepokoi Rosję, to fakt, że NATO zamierza mocno powrócić do swoich pierwotnych korzeni, czyli odstraszania. I to właśnie jest zadaniem NATO, a postęp w ich zaangażowaniu w obronę jest niezwykły" - powiedziała Bruce. Odpowiedziała w ten sposób na prośbę o komentarz do słów szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa, który wieszczył Sojuszowi upadek ze względu na zbyt wysoki poziom wydatków obronnych.

Bruce dodała, że USA w pełni popierają NATO i że rola Sojuszu jest "niezbędna dla bezpiecznej i stabilnej Europy".

- O to właśnie chodzi: o odstraszanie, a tego rodzaju wydatki na obronę pomagają to osiągnąć - zaznaczyła.

Siergiej Ławrow oświadczył w poniedziałek, że zwiększanie wydatków zbrojeniowych państw NATO może doprowadzić Sojusz do upadku. Minister skomentował w ten sposób wypowiedź szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego, który przypomniał, że ZSRR rozpadł się, nie wytrzymując kosztów wyścigu zbrojeń.

Rosyjski minister stwierdził, że skoro Sikorski "jest takim wróżbitą, to pewnie przewiduje, że katastrofalny (zdaniem Ławrowa - PAP) wzrost wydatków na zbrojenia państw NATO może finalnie doprowadzić do upadku" Sojuszu.

Rzeczniczka Departamentu Stanu odmówiła skomentowania słów prezydenta Trumpa, który stwierdził, że Władimir Putin "znów szanuje" Amerykę

- Z oczywistych względów odmówię scharakteryzowania tego, co myśli najpotężniejszy człowiek świata, który ratuje ten kraj i świat, ale niedawno, 25 czerwca, powiedział: "uważam go - Putina - za człowieka, który jest zagubiony" - wskazała Bruce.