Delta groźniejsza od Omikronu? Badania brytyjskich naukowców
Z dwóch ekspertyz przeprowadzonych przez brytyjskich naukowców wynika, że ryzyko hospitalizacji w przypadku Omikronu jest niższe niż w przypadku Delty.
Badania przeprowadzone przez naukowców z Imperial College London wykazały, że osoby, które nie mają w organizmie przeciwciał, są o 11 proc. mniej narażone na hospitalizację jeśli zakazili się Omikronem, a nie wariantem Delta koronawirusa. Wynik ów dotyczy tej części populacji, która nie poddała się szczepieniu i nie zaraziła się wcześniej SARS-CoV-2.
U osób zaszczepionych i ozdrowieńców takie ryzyko jest jeszcze mniejsze. Prawdopodobieństwo, że takie osoby trafią do szpitala po zakażeniu Omikronem, jest o 25-30 proc. mniejsze niż w przypadku infekcji Deltą. Ryzyko, że taka hospitalizacja potrwa dzień lub dłużej jest zaś o 40 proc. mniejsze.
- Nasza analiza pokazuje dowody na umiarkowane zmniejszenie ryzyka hospitalizacji związanego z wariantem Omikron w porównaniu z wariantem Delta. Jednak wydaje się, że jest to równoważone przez zmniejszoną skuteczność szczepionek przeciwko COVID-19 wywołanemu wariantem Omikron - powiedział kierownik badania prof. Neil Ferguson.
Potrzebne bardziej szczegółowe badania
Z kolei druga analiza, przeprowadzona przez naukowców Uniwersytetu w Edynburgu, sugeruje, że ryzyko hospitalizacji w przypadku wariantu Omikron może być jeszcze mniejsze. Zestawili oni przypadki zakażeń koronawirusem w Szkocji oraz liczbę osób trafiających do szpitala. Stwierdzili, że gdyby Omikron zachowywał się tak samo jak Delta, można by się spodziewać, że do szpitali przyjętych byłoby do tej pory ok. 47 osób, tymczasem w Szkocji jest 15 takich pacjentów.
Szkoccy badacze ocenili na tej podstawie, że ryzyko hospitalizacji może być mniejsze o dwie trzecie. Zastrzegli jednak, że te wnioski wyciągnięte zostały na podstawie bardzo małej próby, w której na dodatek było niewiele osób starszych - bardziej narażonych na zakażenie.