Dekomunizacja wywoła awanturę z Rosją?
PiS zaczyna dekomunizację
kraju. W poniedziałek poznamy projekt ustawy o usuwaniu symboli
komunistycznych. Ale to może wywołać konflikt z Rosją, podobnie
jak w Estonii - ostrzegają w "Dzienniku" eksperci.
05.05.2007 | aktual.: 05.05.2007 06:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zamieszki-w-estonii-ws-usuniecia-pomnika-6038644799275649g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zamieszki-w-estonii-ws-usuniecia-pomnika-6038644799275649g )
Zamieszki w Estonii ws. usunięcia pomnika
O ile dezubekizacja wzbudza protesty tylko polskiej lewicy, o tyle inaczej może być z zapowiadaną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ustawą o usuwaniu pomników obcego panowania nad Polską. Ustawę ma w poniedziałek zaprezentować szef resortu kultury Kazimierz Michał Ujazdowski.
Według analityków polityki międzynarodowej wykonanie ustawy może wywołać konflikt z Rosją. Przykładem jest już sytuacja Estonii po usunięciu z centrum Tallina Brązowego Żołnierza, symbolu "wyzwalania" Estonii przez Armię Czerwoną.
Potwierdzają to groźne pomruki rosyjskich mediów: "Polska przystępuje do wojny z pomnikami" - pisał już w środę rosyjski dziennik "Kommiersant". "W ślad za Estonią wojnę pomnikom radzieckich żołnierzy-wyzwolicieli gotowa jest wypowiedzieć Polska" - czytamy w dzienniku. (PAP)