Debata w PE. Bielan krytykuje Merkel, Halicki o agentach Rosji
Podczas debaty w Parlamencie Europejskim europoseł PO Andrzej Halicki zaapelował o walkę z "rosyjską cyberarmią", która - jego zdaniem - ma także agentów w PE. Z kolei europoseł PiS Adam Bielan stwierdził, że była kanclerz Niemiec Angela Merkel "nieudolnie próbuje dziś zrzucić z siebie odpowiedzialność".
W środę europosłowie debatowali na temat rosyjskich naruszeń unijnej przestrzeni powietrznej. Europejską Partię Ludową reprezentował w debacie Andrzej Halicki, a Adam Bielan zabrał głos w imieniu Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
Halicki podkreślił, że Rosja dostała odpowiedź na swoje naruszenia. - 10 września (...) NATO zareagowało. Jesteśmy razem, ale musimy być dużo sprawniejsi - powiedział. Zaapelował też o działania w internecie przeciwko "rosyjskiej cyberarmii". - Musimy blokować i eliminować tych, którzy działają na rzecz Rosji w sieci. Agenci są także tu na tej sali, mówią, że to nie nasza wojna, chcą, żebyśmy byli słabsi - zaznaczył.
"Patoposłowie" w sejmowym hotelu. Politycy o problemie: Burdy, przekleństwa, pijaństwo
Europoseł PO zaapelował też do KE o to, by wsparła europejski przemysł zbrojeniowy zdejmując system ETS z produkcji stali i chemikaliów, które są niezbędne dla produkcji uzbrojenia. - To nie jest duży wysiłek ekonomiczny, a potrzebna jest nowa legislacja. Przemysł zbrojeniowy bez ETS-u - mówił.
Bielan: Chciałbym przypomnieć kanclerzowi Merzowi
Z kolei Adam Bielan stwierdził, że Polska i inne kraje, które doświadczyły rosyjskiego imperializmu, rozumieją wagę odpowiedzi na rosyjskie prowokacje, ale - jak ocenił - nie wszystkie kraje prowadziły politykę w duchu interesu Europy.
- Kiedy dziś nad Berlinem, Brukselą czy Kopenhagą widzimy rosyjskie drony, pomyślmy o miliardach euro przepompowanych na wschód przez Gerharda Schroedera i Angelę Merkel - oświadczył, dodając: - Tak, tę Angelę Merkel nieudolnie próbującą dziś zrzucić z siebie odpowiedzialność, kuriozalnie insynuując niewłaściwe zaangażowanie państw kontestujących jej politykę - kontynuował europoseł PiS.
Bielan odniósł się także do sytuacji Wołodymyra Ż., podejrzewanego o wysadzenie Nord Streamu, który został aresztowany w Polsce. Niemcy ubiegają się o jego wydanie. - Chciałbym przypomnieć kanclerzowi Merzowi, że Ukraina znajduje się w stanie wojny z Rosją, ponieważ została napadnięta. Ukraińcy mają pełne prawo atakować zarówno rosyjskie rafinerie, jak i sieci (...) przesyłowe, a nam pozostaje ich wspierać, a nie karać za to - podkreślił.
Czytaj też: