"Nie do uwierzenia". Wyłapali, co padło, gdy były wyłączone mikrofony

Podczas debaty między Donaldem Trumpem a Kamalą Harris kandydaci mieli wyłączone mikrofony w trakcie wypowiedzi rywala. Ale nie powstrzymywali się od komentowania. Dziennikarzom udało się usłyszeć, co w tym czasie mieli do powiedzenia politycy.

Doszło do debaty Trumpa z HarrisDoszło do debaty Trumpa z Harris
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | DEMETRIUS FREEMAN, POOL
oprac.  AZY

We wtorek doszło do pierwszej debaty pomiędzy kandydatami w wyborach prezydenckich w USA Donaldem Trumpem i Kamalą Harris. Dyskusja obfitowała w ostre wymiany zdań oraz wzajemne oskarżenia.

Zgodnie z ustaloną zasadą, gdy jeden kandydat miał swoją szansę na wypowiedzenie się, to mikrofon drugiego był wyłączony. Była to uzgodniona pomiędzy sztabami zasada, choć zespół Harris jej początkowo nie chciał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Narracja Harris wobec Trumpa. "Widać, że to wzbudza pewne obawy"

Co mówili, gdy mieli wyłączone mikrofony?

Dziennikarze będący w tzw. press roomie mogli jednak usłyszeć komentarze kandydatów, które padały, gdy ich mikrofony były wyłączone.

Jak podaje CNN, gdy Donald Trump mówił, że Stany Zjednoczone niemal nie produkują już półprzewodników, Harris mówiła, że "to nieprawda", jednocześnie kręcąc głową.

Kiedy kandydat republikanów oskarżał swoich konkurentów, że chcą umożliwić aborcję w 9. miesiącu ciąży, Harris zaprzeczała, mówiąc: "nie". Trump powtórzył później to oskarżenie, twierdząc, że kandydat Harris na wiceprezydenta Tim Walz jest skłonny poprzeć takie rozwiązanie, na co kandydatka demokratów ponownie zaprzeczyła.

Trump oskarżył także migrantów z Haiti w Springfield, jakoby mieli jeść koty, psy, dzikie kaczki i gęsi (na co nie ma dowodów i władze temu wielokrotnie zaprzeczały), Harris zaśmiała się i mówiła, że to "nie do uwierzenia".

Gdy Harris z kolei powiedziała do wyborców, że Trump "nie ma dla was planu", były prezydent powiedział: "to tylko slogan, dali jej to do powiedzenia".

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
74-latek umierał na ulicy. Kierowca uciekł, świadkowie nie reagowali
74-latek umierał na ulicy. Kierowca uciekł, świadkowie nie reagowali
Estonia. Prezydent zawetował ustawę o poborze do wojska
Estonia. Prezydent zawetował ustawę o poborze do wojska
"Konstruktywne rozmowy". Negocjacje pokojowe USA-Ukraina trwają
"Konstruktywne rozmowy". Negocjacje pokojowe USA-Ukraina trwają
Sąd Najwyższy USA zajmie się dekretem Trumpa. Koniec "ius soli"?
Sąd Najwyższy USA zajmie się dekretem Trumpa. Koniec "ius soli"?
Alert w całej Ukrainie. Rosjanie dwa razy poderwali MiG-31 K
Alert w całej Ukrainie. Rosjanie dwa razy poderwali MiG-31 K
Spór o rosyjskie aktywa. Belgijski premier mówi: nie
Spór o rosyjskie aktywa. Belgijski premier mówi: nie
"Siadaj, pajacu!". Terlecki przeprosił Nitrasa
"Siadaj, pajacu!". Terlecki przeprosił Nitrasa
Tusk życzy zdrowia Kaczyńskiemu. Zebrani odpowiedzieli śmiechem
Tusk życzy zdrowia Kaczyńskiemu. Zebrani odpowiedzieli śmiechem
Wyniki Lotto 05.12.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 05.12.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Armenia: Arcybiskup w areszcie. Oficjalnie: za zakup narkotyków
Armenia: Arcybiskup w areszcie. Oficjalnie: za zakup narkotyków
Szef dyplomacji USA oskarża Europę. Wściekłość po ukaraniu platformy X
Szef dyplomacji USA oskarża Europę. Wściekłość po ukaraniu platformy X
Media po rozmowach Ukraina-USA. Podają szczegóły
Media po rozmowach Ukraina-USA. Podają szczegóły