Dawni opozycjoniści spotkali się w IPN
"Co nam zostało z tych lat..." - pod takim
hasłem trwa w warszawskim Instytucie Pamięci Narodowej spotkanie
historyków i opozycjonistów z lat 1976-1980.
Celem dwudniowego spotkania jest - według IPN - zrekonstruowanie tego, co było najważniejsze w działalności ówczesnej opozycji. W poniedziałek tematem obrad jest kultura i nauka niezależna oraz wolny obieg wydawniczy. Wtorek będzie poświęcony niezależnym organizacjom pracowniczym i studenckim oraz sporom ideologicznym i programowym w wewnątrz opozycji.
Organizując to spotkanie mieliśmy wątpliwości, czy wszyscy jesteśmy jeszcze ze sobą, przynajmniej we wspomnieniach. Uznaliśmy jednak, że bez względu na spory, które były, są i będą, takie spotkanie jest potrzebne - powiedział prezes IPN Leon Kieres, otwierając spotkanie.
Przybyli na nie opozycjoniści z różnych ugrupowań, m.in. Seweryn Blumsztajn, Wiesław Chrzanowski, Mirosław Chojecki, Andrzej Czuma, Leszek Moczulski, Zdzisław Najder, Jan Olszewski, Henryk Wujec. Ich partnerami będą historycy czasów najnowszych: Andrzej Paczkowski, Jerzy Holzer, Ryszard Terlecki.
Nie przybyli zaproszeni Lech Wałęsa, Jacek Kuroń, Adam Michnik, Antoni Macierewicz. Z kolei działacze Wolnych Związków Zawodowych z Wybrzeża, m.in. Andrzej Gwiazda i Anna Walentynowicz, odmówili udziału w spotkaniu. Uzasadnili to tym, że jego celem jest potwierdzenie gotowych już tez, uwiarygodnienie stereotypowych opinii, wydanie książki zamykającej długi etap manipulowania faktami historycznymi i marginalizacji roli WZZ.
Spotkanie odbywa się bez udziału prasy - organizatorzy chcą uniknąć sytuacji, w której ktoś mógłby swoimi wypowiedziami zbijać kapitał polityczny.(iza)