Dawid Manzheley. Nowe informacje w sprawie organizatora słynnej seksimprezy w Brukseli
Seksafera w Brukseli wywołała ogromną burzę w środowisku politycznym. W sprawie pojawił się polski wątek. Chodzi o organizatora słynnej seks imprezy Dawida Manzheley'a. Wiemy już, za co w Polsce poszukiwany jest mężczyzna.
Jak już niejednokrotnie pisalismy na Wirtualnej Polsce, w piątek wieczorem belgijska policja interweniowała ws. gejowskiej seksimprezy w jednym w mieszkań w Brukseli. Po interwencji okazało się, że w mieszkaniu przebywało, łamiąc przepisy antycovidowe, 25 mężczyzn.
Wśród nich znalazł się József Szájer, węgierski europoseł oraz kluczowy polityk konserwatywnego Fideszu. Z powodu obowiązujących restrykcji związanych z koronawirusem, wszyscy uczestnicy orgii zostali ukarani mandatami.
Organizatorem orgii w Brukseli miał być David Manzheley, wg oficjalnych informacji 29-letni doktor ekonomii i zadeklarowany gej. Mężczyzna w rozmowie z portalem Onet.pl przyznał, że od dwóch lat "hobbystycznie" organizuje tego typu imprezy, często liczące ponad stu uczestników.
David Manzheley. Poszukiwany podawał się za prawnika
David Manzheley, o którym mowa, jest od kilku lat poszukiwany przez policję za oszustwa. Sprawą zajmuje się wadowicka policja, bo jego ostatnim miejscem zameldowania były Wadowice.
Sprawa karna prowadzona przeciwko poszukiwanemu dotyczyła m.in. oszustwa. Teraz poznaliśmy szczegóły tej sprawy.
Okazuje się, że kilka lat temu Manzheley "podawał się za prawnika i oszukał mężczyznę, oferując usługę prawniczą i wyłudzając od niego 2500 złotych" - informuje WP mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie
Policja dodaje, że poszukiwany mężczyzna przez wiele lat ukrywał się za granicą. 7 lat temu Sąd Okręgowy w Krakowie wydał za nim Europejski Nakaz Aresztowania.
- Ostatnie doniesienia medialne wskazują, że poszukiwany może przebywać w Belgii. Te informacje zostaną wykorzystane w toku prowadzonych poszukiwań. Wczoraj ze strony belgijskiej uzyskaliśmy potwierdzenie, że poszukiwany Dawid Manzheley faktycznie jeszcze kilka dni temu był na terenie Belgii - przekazał rzecznik małopolskiej policji.