Darłówko. Zamknięte kąpielisko, w Bałtyku znaleziono bakterie e.coli

Sanepid zamknął plażę w Darłówku. W Bałtyku znaleziono bakterie e.coli oraz enterokoki. Do badań pobrano próbki wody, ich wyniki powinny być znane już wkrótce.

Darłówko. Zamknięte kąpielisko, w Bałtyku znaleziono bakterie e.coli
Źródło zdjęć: © East News
Karolina Kołodziejczyk

02.08.2019 | aktual.: 30.03.2022 14:56

Wszystko zaczęło się od informacji z Sanepidu, że w piątek po południu tylko w kąpielisku nr 6 w Darłówku Zachodnim nie można było się kapać. Powód? W wodach Bałtyku wykryto bakterie escherichia coli, które stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia.

Wcześniej z powodu sinic nieczynne było kąpielisko w Rewie od strony Zatoki Puckiej. Jednak sytuacja już wróciła do normy i kąpielisko ponownie zostało otwarte.

Zakaz kąpieli obowiązuje również w dwóch zachodniopomorskich jeziorach: w Gryficach pojawiły się sinice. Z kolei w Choszcznie nad Jeziorem Klukom wywieszono czerwoną flagę. Pobrano próbki wody, wkrótce mają zostać dostarczone wyniki badań.

Sanepid przypomina, że sytuacja z sinicami w Morzy Bałtyckim ulega zmianie z dnia na dzień, dlatego należy zachować czujność. Wiatr i prądy morskie mogą spowodować przemieszczanie się sinic. Oznacza to, że wcześniej zamknięte kąpieliska mogą zostać szybko otworzone ponownie.

Sinice to mikroorganizmy, które często mylone są z glonami. Występują zarówno w wodach słonych, jak i słodkich, a kontakt z nimi może powodować silne reakcje alergiczne. Sinice mogą powodować wysypkę, zaczerwienienie spojówek, a w przypadku połknięcia - dolegliwości ze strony układu pokarmowego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: RMF FM

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)