Dariusz Kmiecik zginął w wybuchu gazu w tej kamienicy. Po pięciu latach budynek wciąż jest w ruinie

To tu, na ul. Chopina 18 w Katowicach, 23 października 2014 roku doszło do wybuchu gazu. W tragedii zginęli reporter TVN24 Dariusz Kmiecik, jego żona Brygida Frosztęga-Kmiecik i syn Remigiusz. Pięć lat po tragedii na działce wciąż stoją ruiny kamienicy. Czas się tu zatrzymał.

Dariusz Kmiecik zginął w wybuchu gazu w tej kamienicy. Po pięciu latach budynek wciąż jest w ruinie
Źródło zdjęć: © Google Street View

23.10.2019 | aktual.: 23.10.2019 16:52

O tym, co na ul. Chopina wydarzyło się pięć lat temu, wciąż przypomina stojąca w tym miejscu ruina. W wyniku wybuchu kamienica została doszczętnie zniszczona. Gruzowisko dawno zostało oczyszczone, ale ruiny jak stały, tak stoją. I szybko się to nie zmieni.

Dlaczego? Nieruchomość ma kilku właścicieli. Blisko 70 proc. udziałów należy do miasta, które zamierza je sprzedać. - My swojej części będziemy się zbywać. Przygotowujemy przetarg, zostanie ogłoszony na przełomie października i listopada - mówi WP Dariusz Czapla z biura prasowego urzędu miasta.

Obraz
© Google Street View

I dodaje: - Zawsze jest problem z dojściem do konsensusu, jeśli jest kilku właścicieli nieruchomości. Sami nic nie mogliśmy zrobić. Przyszłość będzie należała do nowego właściciela całości tej nieruchomości.

Oznacza to, że problem zostanie rozwiązany dopiero wtedy, gdy właścicielem nieruchomości będzie jedna osoba. Musiałaby wykupić więc zarówno udziały miasta, jak i pozostałych współwłaścicieli. Chyba że obecni współwłaściciele wykupią udziały miasta i będą w całości dysponować nieruchomością.

Obraz
© Google Street View

Wybuch gazu w Katowicach. Zginęli dziennikarze

Do wybuchu gazu w kamienicy u zbiegu ulic Chopina i Sokolskiej w Katowicach doszło wcześnie rano 23 października 2014 roku. Ratownicy w gruzach szukali trzech osób. Tuż przed północą znaleźli ciała kobiety, mężczyzny i dziecka. Okazało się, że byli to dziennikarze i ich syn.

Dariusz Kmiecik zginął w wieku 34 lat. Nigdy nie ukrywał, że do mediów trafił przez przypadek. W 2001 roku, gdy był jeszcze na studiach, pojawił się na praktykach w TVP Katowice. Okazał się na tyle dobry, że został na dłużej. Najpierw jako reporter, później wydawca. Zawsze powtarzał, że dziennikarstwo jest nie tylko jego pracą, ale i pasją.

Brygida Frosztęga-Kmiecik była wydawcą Magazynu Reporterów telewizji TVP Katowice, autorką wielu reportaży dla telewizji publicznej. Przede wszystkim zajmowała się tematyką społeczną, ale też historią.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także
Komentarze (8)