Dąbrowa Górnicza. Wyrwał się policjantowi, zabrał mu broń. Grozi mu surowy wyrok
Policjanci z Dąbrowy Górniczej zatrzymali 39-letniego obywatela Ukrainy, który dopuścił się czynnej napaści na funkcjonariusza z Krakowa i odjechał z jego bronią. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 7 czerwca w Mierzęcicach na Śląsku, gdzie policjanci z Krakowa próbowali zatrzymać 39-latka z Ukrainy.
Podczas akcji jeden z małopolskich funkcjonariuszy wybił szybę w aucie mężczyzny, po czym próbował wyciągnąć kluczyki ze stacyjki, aby udaremnić mu dalszą jazdę.
Dąbrowa Górnicza. Wyrwał się policjantowi, zabrał mu broń
- Doszło do szarpaniny, podczas której obywatel Ukrainy nagle ruszył i zdołał odjechać. W trakcie akcji policjant odniósł obrażenia niezagrażające jego życiu, a w samochodzie została jego broń służbowa, która prawdopodobnie wypadła w czasie szarpaniny ze sprawcą – przekazała w piątek śląska policja.
Bartosz Arłukowicz: system wymyka się z rąk, zmierzamy do wcześniejszych wyborów
Zarządzono blokady na drogach, a chwilę później uciekinier został namierzony i zatrzymany w okolicach Sławkowa przez policjantów z wydziału ruchu drogowego z komendy w Dąbrowie Górniczej.
- Kiedy mundurowi z Dąbrowy zauważyli samochód z wybitą szybą od strony pasażera, ruszyli za nim w pościg. Zatrzymanie 39-latka przebiegło bez zakłóceń – poinformowały służby prasowe śląskiej policji.
Mundurowi z Dąbrowy Górniczej zabezpieczyli w jego aucie policyjną broń wraz z kompletem amunicji. 39-latek był trzeźwy. Usłyszał zarzut czynnej napaści na policjanta z użyciem niebezpiecznego narzędzi, za co grozi mu od jednego roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Sąd na wniosek śledczych tymczasowo aresztował podejrzanego.