Zawiercie. Jeszcze jeden damski bokser. Kazał spać na podłodze przy otwartym oknie
Na dwa miesiące trafi do aresztu 30-letni mieszkaniec Zawiercia, który od zeszłego roku znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. Wszystko na oczach kilkuletniego dziecka.
26-letnia mieszkanka Zawiercia w obawie przed mężem niejednokrotnie wraz z dzieckiem uciekała ze swojego mieszkania. Przez wiele miesięcy mężczyzna znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie.
- Będąc pod wpływem alkoholu, wyzywał ją, bił po twarzy i szarpał za włosy. Wielokrotnie wyrzucał też żonę z domu. Kazał jej spać na podłodze przy otwartym oknie i groził, że ją zabije – informuje śląska policja.
Śląskie. Damski bokser w Zawierciu. Kobieta w ciąży uciekała z mieszkania
Nawet teraz, gdy kobieta jest w ciąży, mężczyzna stosował wobec niej przemoc fizyczną. Zastraszona, nie zgłaszała organom ścigania tego, co działo się w domowym zaciszu.
W minioną niedzielę po kolejnej awanturze kobieta wraz z dzieckiem znów uciekła z mieszkania.
- Wtedy zawierciańscy policjanci otrzymali zgłoszenie o przemocy domowej w tej rodzinie. Mundurowi zatrzymali pijanego oprawcę, który trafił do policyjnego aresztu – przekazują policjanci z Zawiercia.
Zawiercie. 30-letni damski bokser nie przyznał się do przemocy
30-latek usłyszał już zarzuty, do których się nie przyznał. W środę, na podstawie zebranego materiału dowodowego, sąd podjął decyzje o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Najbliższe dwa miesiące agresor spędzi za kratami. Za popełnione przez niego przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.