Katowice. Chcieli świętować awans do I ligi. Mieli zakaz, wtargnęli na teren stadionu
Katowiccy policjanci zatrzymali trzy osoby w związku podczas poniedziałkowego meczu GKS-u Katowice ze Stalą Rzeszów. Dwóch – pomimo zakazu - wtargnęło na sektor stadionu, a trzeci także do budynku klubowego.
W poniedziałkowy wieczór piłkarze GKS-u Katowice pokonali Stal Rzeszów 4:1 i awansowali do I ligi. Obowiązujące przepisy odnośnie imprez masowych zlekceważyło jednak dwóch kibiców GieKSy, którzy nie zostali wpuszczeni na stadion.
Pomimo tego 40-latek wspólnie z 31-letnim kolegą wtargnęli na teren imprezy masowej, wchodząc na sektor stadionu. - Zostali zatrzymani przez katowickich policjantów. Kolejny z zatrzymanych to 27-latek, który wbiegł na murawę boiska i pobiegł do budynku klubowego – poinformowała we wtorek katowicka policja.
Katowice. Trzech mężczyzn wtargnęło na stadion GKS-u pomimo zakazu
Wszyscy trzej mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Badanie trzeźwości wskazało, że mieli od ponad półtora do blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Barack Obama postawił Polskę pod pręgierzem. Jest reakcja z PiS
- Ponadto policjanci ustalili, że zatrzymany 27-latek, który wybiegł z sektora na murawę, ma aktualny zakaz wstępu na imprezy masowe, który obowiązuje go aż do 2023 roku - podali policjanci.
Katowicka policja będzie również wyjaśniać, jak mężczyzna pomimo zakazu stadionowego dostał się na sektor kibiców i uczestniczył w imprezie masowej. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu.
Katowice. Mieli zakaz, wtargnęli na teren stadionu
Nie były to jedyne incydenty, do których doszło podczas poniedziałkowego spotkania. - W trakcie meczu, który zgromadził prawie 2 tysiące kibiców, pseudokibice katowickiej drużyny odpalili materiały pirotechniczne. Chwilę przed tym rozłożyli tzw. sektorówkę, by ukryć osoby, które odpaliły race - przekazały służby prasowe śląskiej policji.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości stadionowej prowadzą czynności zmierzające do identyfikacji osób, które podczas meczu naruszyły obowiązujące przepisy.
Śląskie. Kto odpowiada za bezpieczeństwo imprezy masowej
Policja przypomina, że zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, za bezpieczeństwo podczas imprezy masowej (w tym przypadku teren stadionu) odpowiada organizator. To służby porządkowe organizatora zobowiązane są, by usunąć osoby, które swoim zachowaniem zakłócają porządek publiczny lub zachowują się niezgodnie z regulaminem obiektu, czy regulaminem imprezy masowej.
Ponadto na teren imprezy masowej zabrania się wnoszenia i posiadania przez osoby w niej uczestniczące m.in. broni lub innych niebezpiecznych przedmiotów, materiałów pirotechnicznych, napojów alkoholowych, środków odurzających lub substancji psychotropowych.