Czy to w ogóle możliwe? Media przewidują zaskakujący wynik w wyborach prezydenckich w USA
Czas decyzji w USA. 5 listopada odbywają się tam wybory prezydenckie, w których o zwycięstwo walczą Kamala Harris i Donald Trump. Czy możliwy jest remis? Choć to mało prawdopodobne, to media przewidują i taki rezultat.
Jak donosi "The Telegraph", istnieje szansa, że wybory prezydenckie w USA zakończą się remisem, co oznacza interwencję Kongresu w celu wyłonienia prezydenta.
Łącznie do zdobycia jest 538 głosów Kolegium Elektorów. Jeśli obaj główni kandydaci zdobędą po 269 głosów – co choć mało prawdopodobne, nie jest niemożliwe – nie zostanie wyłoniony zwycięzca.
Taki scenariusz może się również ziścić, jeśli kandydat niezależny zdobędzie wystarczającą liczbę stanów, uniemożliwiając głównym kandydatom osiągnięcie progu 270 głosów elektorskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak kandydaci spoza głównych partii mają zbyt niskie poparcie, aby wygrać jakikolwiek stan, co czyni ten scenariusz jeszcze mniej prawdopodobnym.
W razie remisu 269 do 269, decyzja o prezydenturze przechodzi do Kongresu w tzw. wyborach warunkowych. Izba Reprezentantów wybiera prezydenta spośród trzech kandydatów z największą liczbą głosów elektorskich.
Czytaj także: Południe potwierdza czarny scenariusz. Seul podał dane