Wpadki traktuj na luzie
W 2005 roku na otwarcie nowej ekspozycji w Muzeum Sztuki królowa Sonia zabrała niewłaściwe przemówienie. Weszła na mównicę, przejrzała przygotowane kartki i powiedziała coś, czego nikt ze zgromadzonych nie spodziewał się usłyszeć:
- Hmm, to przemówienie wygłaszałam wczoraj... Wybaczcie, zabrałam niewłaściwe kartki.
Niezrażona wpadką Sonia po chwili wygłosiła długą mowę o znaczeniu wystawy i zdaniem słuchaczy poradziła sobie bardzo dobrze, mówiąc z pamięci.
W 2010 roku to król Harald musiał wziąć na swoje barki wyjaśnianie niezręcznej pomyłki. Podczas oficjalnego przywitania szwajcarskiej prezydent Doris Leuthard orkiestra zagrała jej skoczną piosenkę zamiast hymnu państwowego. Po chwili konsternacji król przeprosił gościa i powiedział coś, co rozbawiło szwajcarską prezydent. Prasie nie udało się dociec, co to było.