Czy duże doświadczenie i znajomość języków wystarczą?
- Mam dużą wiedzę w sprawach międzynarodowych, duże doświadczenie w międzynarodowych instytucjach parlamentarnych, bardzo dobrą znajomość języków obcych - mówi o sobie Mieczysław Janowski, kandydat SLD-UP w okręgu pomorskim.
03.06.2009 11:58
WP: Andrzej Kędzierawski: Co jako europoseł zamierza Pan zrobić dla Polski?
Longin Pastusiak: Pojedynczy europoseł może coś zrobić dla swojego kraju tylko wówczas, jeżeli pozyska poparcie większości członków Parlamentu Europejskiego. Należąc do dużego klubu parlamentarnego socjalistów, znając języki obce i znając osobiście wielu członków PE będę mógł skutecznie zabiegać o poparcie moich inicjatyw w PE na rzecz Polski. Dotyczy to nie tylko interesów finansowo-gospodarczych Polski, promowania Polski, umacniania miejsca Polski w strukturach unijnych oraz przeciwdziałania wszelkim aktom dyskryminacji Polski i Polaków np. na rynku pracy w niektórych krajach unijnych.
WP: Na jakim poziomie zna Pan język angielski oraz czy zna Pan inne obce języki?
- Język angielski znam bardzo dobrze. Studia magisterskie i doktoranckie odbywałem w USA i wykładałem na wielu uniwersytetach amerykańskich. Ponad to znam dobrze języki niemiecki i rosyjski i w stopniu dostatecznym język francuski.
WP: Jakie jest Pana doświadczenie w polityce, w polityce europejskiej oraz w pracy w międzynarodowych instytucjach?
- 14 lat bylem posłem i senatorem RP, a w latach 2001-2005 marszałkiem Senatu V kadencji. Przez 14 lat reprezentowałem polski parlament w Zgromadzeniu Parlamentarnym NATO, a latach 2002-2005 byłem wiceprezydentem tego Zgromadzenia. W latach 1992-2005 zasiadałem w Zgromadzeniu Parlamentarnym Unii Zachodnioeuropejskiej. W latach 1998-2005 byłem wiceprezydentem światowej organizacji parlamentarnej Parliamentarians for Global Action z siedzibą w Nowym Jorku.
WP: Czy któreś z unijnych praw, dyrektyw, ustaw bądź projektów ustaw mogą zagrażać Polsce? Jeśli tak, to jakie?
- Niektóre akty prawne UE mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla interesów Polski np. tzw. dyrektywa usługowa może utrudnić działalność polskich firm usługowych na rynku unijnym. Równiez tzw. pakiet energetyczno-klimatyczny może w niektórych sytuacjach spowodowac podwyżki cen energii dla przedsiębiorstw i osób prywatnych.
WP: Gdzie jest granica ingerencji prawa unijnego w polskie prawo krajowe? Jaki powinien być prymat tych praw?
- Prawo unijne nie powinno naruszać praw zagwarantowanych obywatelom polskim w Konstytucji RP.
WP: Czy Polska powinna walczyć w UE o pielęgnowanie chrześcijańskich korzeni Europy? Jeśli tak, to w jakiej mierze i w jaki sposób?
- Uważam, że w chwili obecnej nie ma potrzeby "walczyć" o pielęgnowanie korzeni chrześcijańskich skoro korzenie chrześcijańskie Europy są faktem i wszystkie kraje UE respektuja wartości chrześcijańskie.
WP: Czy wciąż istnieje podział na tzw. nową i starą Unię? Jeśli tak, to gdzie jest on widoczny?
- Podział na tzw. nową i starą Europę wynika przede wszystkim z róznic w rozwoju gospodarczym oraz z różnic w doświadczeniach funkcjonowania ustroju demokratycznego.
WP: Jaka powinna być polityka UE wobec Rosji? Czy możliwe jest uniezależnienie się od Rosji jako dostawcy potrzebnych Europie surowców?
- Polityka UE wobec Rosji powinna sprzyjać demokratyzacji Rosji i współpracy z tym krajem. W interesie UE jest dywersyfikacja dostaw źródeł energii.
WP: Czy Turcja powinna zostać członkiem UE? Jaki powinien być klucz przyjmowania nowych państw członkowskich?
- Turcja powinna zostać członkiem UE po spełnieniu wszystkich kryteriów członkostwa. To samo dotyczy pozostałych państw aspirujących do UE. Proces integracji powinien miec dwa równolegle wymiary: pogłębiania i poszerzania integracji.
WP: Jakie jest Pana stanowisko w sprawie uprawy i sprzedaży produktów GMO?
- Jeżeli naukowcy ostatecznie rozstrzygną czy żywność GMO służy zdrowiu człowieka, to wówczas nie powinno być problemów z uprawa i sprzedażą tej żywności.
WP: W jakich komisjach europarlamentu chciałby Pan pracować i dlaczego?
- Przydział do komisji dokona sie dopiero po wyborach. Chciałbym w PE wykorzystać swoją wiedzę w sprawach międzynarodowych, obronnych i pracować w takich komisjach, w których będę mógł działać na rzecz poprawy egzystencji mieszkańców Pomorza i Polski.
WP: Dlaczego wyborca powinien zagłosować właśnie na Pana? Co wyróżnia Pana spośród innych kandydatów?
- Mam dużą wiedzę w sprawach międzynarodowych, duże doświadczenie w międzynarodowych instytucjach parlamentarnych, bardzo dobrą znajomość języków obcych. Jeżeli zostanę obdarzony mandatem eurodeputowanego, będę należał do dużego klubu parlamentarnego socjaldemokratycznego i socjalistycznego. Wszystko to gwarantuje, że będę skutecznym eurodeputowanym i będę godnie reprezentował Pomorze i Polskę w Parlamencie Europejskim.