Czechy: jeden z najbardziej jadowitych węży ukąsił swoją właścicielkę, po czym uciekł. Trwają poszukiwania
W Pradze (stolicy Czech) trwają obecnie poszukiwania bardzo niebezpiecznego gatunku węża. Mamba zielona - jeden z najbardziej jadowitych węży, ukąsiła swoją właścicielkę, po czym uciekła. Do tej pory trwają jej poszukiwania.
W nocy z wtorku na środę odnaleziono nieprzytomną 30-latkę. Od razu przewieziono ją do Głównego Szpitala Uniwersyteckiego w Pradze. Tam lekarze podali jej surowicę.
Poszkodowana utrzymywana jest teraz w śpiączce farmakologicznej. Medycy sprawdzają w ten sposób, jak zareaguje na podanie antytoksyny.
Węża obecnie szukają: policja, strażacy oraz herpetolodzy (specjaliści zajmujący się gadami i płazami).
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ze względu na dosyć niską temperaturę na zewnątrz gad pozostaje ukryty gdzieś w domu. Powiadomiono już o zagrożeniu sąsiadów ugryzionej.
Właścicielka prawdopodobnie kupiła węża na czarnym rynku, nie zgłosiła tego faktu bowiem Krajowym Służbom Weterynaryjnym.
"Spekuluje się, że trzydziestolatka chciała popełnić samobójstwo wykorzystując do tego jad węża. Ukąszenie jest zazwyczaj śmiertelne, ponieważ jad rozprzestrzenia się po organizmie bardzo szybko i niszczy wiele organów" - oznajmia TVN 24.
Źródło: TVN 24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl