"Czarny rynek nacelowany na środki z KPO". Tajemnicze oferty w sieci
W ubiegłym roku w sieci pojawiały się oferty zakupu spółek z branż HoReCa, które spełniały warunki otrzymania dotacji z Krajowego Planu Odbudowy. "Powstał cały czarny rynek nacelowany na środki KPO" - piszą internauci.
W mediach społecznościowych użytkownicy odkryli, że w 2024 roku na różnych grupach na Facebooku zaczęły pojawiać się oferty zakupu spółek z branży HoReCa. Potencjalni nabywcy szukali firm, które odnotowały przynajmniej 20 proc. spadku przychodów w okresie pandemii, oraz odpowiedniego numeru PKD (Polska Klasyfikacja Działalności - red.). Co ważne - oba warunki były niezbędne do uzyskania dofinansowania z KPO.
Nie wiadomo, czy faktycznie doszło do sprzedaży takiej spółki (lub spółek), ani czy nabywcy uzyskali dotację z Krajowego Planu Odbudowy. Internauci jednak piszą o "czarnym rynku nacelowanym na środki z KPO".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielka afera z KPO. Tusk reaguje. "Zero tolerancji"
Afera z dotacjami z KPO
Od czwartkowego wieczora użytkownicy platformy X, media, a następnie także politycy, udostępniali przykłady przedsiębiorstw, które otrzymały środki z KPO. Chodzi o segment dla branży HoReCa, czyli hotelarstwa oraz gastronomii. Na liście dotowanych projektów znalazły się m.in. zakupy jachtów, saun, solariów czy mebli.
Należy jednak podkreślić, że nie wiadomo ile spółek faktycznie otrzymało dofinansowania na projekty, które pokazało Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Wiadomo bowiem, że np. pizzeria z Wielunia, która według mapy resortu dostała środki na budowę solarium, w rzeczywistości wycofała swój wniosek i pieniędzy nie otrzymała. Podobnie było z browarem z Pomorza, który złożył wniosek na uruchomienie linii produkcyjnej piwa bezalkoholowego, ale się z tego wycofał.
Jak ustalił money.pl, z 1,2 mld zł przeznaczonego na HoReCa na razie wydano 109 mln zł. W związku z aferą resort na razie wstrzymał wypłaty.
Sprawą zajmuje się jednak rząd. Wiceminister funduszy Jan Szyszko na konferencji prasowej nie owijał w bawełnę i przyznał, że mamy do czynienia ze skandalem.
Przypomniał, że stanowisko z końcem lipca straciła prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Premiera Tuska to jednak nie satysfakcjonuje. - Nie zaakceptuję żadnego marnowania środków z KPO. W drodze do Łeby rozmawiałem telefonicznie z panią minister Pełczyńską-Nałęcz odpowiedzialną za realizację KPO - powiedział szef rządu na konferencji prasowej.
Przypomnijmy, że dotacja dla branży HoReCa z Krajowego Planu Odbudowy to 1,2 mld zł (całość KPO to ponad 250 mld zł).
Czytaj więcej: