Czarnek grzmi: wara od naszych dzieci. "Będziemy uczyć cnót"

Minister Przemysław Czarnek przekazał, że uczniowie oraz rodzice mogą się przygotowywać na powrót do nauki stacjonarnej już od 1 września. Szef MEiN odniósł się także do obowiązków kuratora, który będzie mógł m.in. sprzeciwić się wejściu do szkół organizacji pozarządowych. - Chcemy, żeby dzieci nie były poddawane indoktrynacji i demoralizacji - podkreślił polityk.

Przemysław Czarnek o indoktrynacji i demoralizacjiPrzemysław Czarnek o indoktrynacji i demoralizacji
Źródło zdjęć: © East News | MAREK BEREZOWSKI
Sylwia Bagińska
510

Minister edukacji i nauki na antenie Jedynki - Pierwszego Programu 1 Polskiego Radia przekazał, że według założeń i scenariuszy dzieci powinny wrócić do nauki stacjonarnej 1 września.

Powrót dzieci do szkół. Czarnek o planach

- Jesteśmy w drugiej połowie lipca, zawsze możemy założyć jakieś kataklizmy, trzeba tu założyć scenariusze na wypadek, gdyby czwarta fala uderzyła, ale dziś wszystkie przewidywania idą w kierunku, że wracamy 1 września do szkół w trybie stacjonarnym - wyjaśnił polityk.

Ministra zapytano o to, czy kuratorzy będą mieli decydujący głos w wyborze dyrektorów szkół. - To jest nieprawda, wczoraj to tłumaczyłem w Sejmie, kłamstwa, którymi posługiwała się opozycja, przechodzą do gazet - tłumaczył Czarnek.

- Kurator będzie mógł się sprzeciwić wejściu do szkoły organizacji, która, jak na przykład w Poznaniu, zechce rozszerzać edukację seksualną - powiedział minister.

Zobacz też: Nie ma kontroli nad służbami. Kalisz: To wina Tuska

Czarnek ostro o PO

- Platforma stała się lewacką organizacją. Mają obsesję na punkcie edukacji seksualnej i rozszerzania jej w sposób absolutnie nieprawdopodobny - podkreślił polityk i dodał, że "mamy konstytucyjny obowiązek ochrony dzieci przed demoralizacją i taka będzie rola kuratora".

- Szkoła jest od tego, żeby uczyć. Jest miejscem pracy nauczycieli i miejscem realizacji przyjętego programu - przekazał szef resortu szkolnictwa. - Wara od naszych dzieci, jeśli chodzi o ideologie lewackie, demoralizujące i indoktrynujące - dodał.

Czarnek o "cnotach niewieścich". "Będziemy ich uczyć"

Polityk odniósł się także do głośnego tematu "cnót niewieścich". Powiedział, że to, co mówią politycy opozycji o jego wyobrażeniach na temat kobiet, to bzdury.

- Można wyśmiewać cnoty, a my będziemy ich uczyć - stwierdził Czarnek i dodał, że w żadnych dokumentach nie padają słowa "cnoty niewieście".

Minister edukacji na stwierdzenie o wyśmiewaniu cnót, opowiedział o "procesie wychowawczym" opozycji.

- Lewica i PO wyciągają dzieci na ulice i piszą im na czole wulgaryzmy i przekleństwa, to jest ich proces wychowawczy, my chcemy procesu, który będzie uczył mądrości, roztropności, umiarkowania i wielu innych cnót, w tym cnót niewieścich - przekazał polityk.

Czarnek o ustawie na Węgrzech

Ministra zapytano również o ustawę przyjętą na Węgrzech, która m.in. zakazuje propagowania homoseksualizmu w szkołach. W dokumencie zapisano także, że szkolne zajęcia dotyczące edukacji seksualnej nie mogą propagować homoseksualizmu oraz zmiany płci.

- Na Węgrzech sprzeciwiono się temu konkretną ustawą o ochronie rodziny. My nie uchwalamy ustawy, chcemy, żeby odpowiednie organy państwa, w tym kurator oświaty, stały na straży normalności w szkołach i braku możliwości demoralizacji dzieci przez jakąś rozszerzoną edukację seksualną - wyjaśnił Czarnek.

Przemysława Czarnka zapytano także o to, czy Polska powinna przyjąć ustawę o ochronie rodziny. - My proponujemy na ten moment wzmocnienie narzędzi, które ma kurator. Jestem absolutnie zwolennikiem takich rozwiązań, które są na Węgrzech. Jeśli byłaby taka wola większości sejmowej, podpiszę się pod tym obiema rękami - podkreślił.

25 proc. maturzystów oblało egzamin. Komentarz Czarnka

Na antenie Jedynki - Programu 1 Polskiego Radia Przemysława Czarnka zapytano także o to, jakie wnioski wyciąga z informacji, że 25 proc. maturzystów nie zdało egzaminu dojrzałości.

Polityk dodał, że Ministerstwo Edukacji i Nauki dokonało zmian w wymogach egzaminacyjnych, gdyż przewidziano, że będzie większy problem. - Nauka zdalna nie może być oceniania jak stacjonarna - podkreślił szef resortu szkolnictwa.

- Wyniki są lepsze niż rok temu, jak na czas pandemiczny. Ja jestem z tych wyników zadowolony. W Polsce nigdy nie było 100 proc. zdawalności - dodał Czarnek.

Źródło: Jedynka - Program 1 Polskiego Radia

Wybrane dla Ciebie

Wielki pożar w Chorwacji. Celowe podpalenie?
Wielki pożar w Chorwacji. Celowe podpalenie?
"Łowcy głów" w akcji. Pseudokibic zatrzymany po kilku latach
"Łowcy głów" w akcji. Pseudokibic zatrzymany po kilku latach
Nowa rola Łukaszenki. Spotkał się ze współpracownikiem Trumpa
Nowa rola Łukaszenki. Spotkał się ze współpracownikiem Trumpa
Prowadził obserwację baz lotniczych. Aresztowanie na Cyprze
Prowadził obserwację baz lotniczych. Aresztowanie na Cyprze
Kaczyński atakuje Tuska. "Nie szukajcie tematów zastępczych"
Kaczyński atakuje Tuska. "Nie szukajcie tematów zastępczych"
Duda reaguje na słowa Tuska. "Nie potrafią się pogodzić z przegraną"
Duda reaguje na słowa Tuska. "Nie potrafią się pogodzić z przegraną"
Iran o ofiarach izraelskich ataków. Podaje konkretne liczby
Iran o ofiarach izraelskich ataków. Podaje konkretne liczby
Papież wzywa rządzących. Wskazał, co powinni robić
Papież wzywa rządzących. Wskazał, co powinni robić
Papież wzywa rządzących do walki. Oto, co przekazał
Papież wzywa rządzących do walki. Oto, co przekazał
Tusk o "prawdziwych wynikach głosowania". Zwrócił się do prezydenta
Tusk o "prawdziwych wynikach głosowania". Zwrócił się do prezydenta
Escherichia coli na kąpielisku. Normy przekroczone aż czterokrotnie
Escherichia coli na kąpielisku. Normy przekroczone aż czterokrotnie
Wielki pożar w Chorwacji. "Nie mamy nad nim żadnej kontroli"
Wielki pożar w Chorwacji. "Nie mamy nad nim żadnej kontroli"