Czarne chmury nad ziobrystami. Mandat posła może ich nie uchronić

W ciągu kilku ostatnich dni wypływały kolejne nagrania, które obciążają polityków Suwerennej Polski. Chodzi m.in. o wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego i Dariusza Mateckiego. Jak wynika z informacji Onetu, prokuratura przygotowuje wnioski do Sejmu o uchylenie im immunitetów.

Marcin Romanowski oraz Dariusz Matecki
Marcin Romanowski oraz Dariusz Matecki
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

29.05.2024 | aktual.: 29.05.2024 08:10

Były dyrektor z Ministerstwa Sprawiedliwości Tomasz Mraz mówił 22 maja w Sejmie nt. nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Podczas prac zespołu ds. rozliczeń PiS podkreślił, że Zbigniew Ziobro był "głównym decydentem" przy rozstrzygnięciach konkursowych.

Dzień później prokuratura poinformowała, że Mraz złożył także "bardzo obszerne wyjaśnienia" przed śledczymi. W tym samym czasie portal Onet przekazał, że były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości nagrywał kierownictwo resortu. Łącznie ma to być nawet 50 godzin rozmów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Decyzja ws. Romanowskiego i Mateckiego

W ciągu kilku ostatnich dni wypływały kolejne nagrania, które obciążają polityków Suwerennej Polski. Na nagraniach słychać m.in. wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego czy Dariusza Mateckiego.

Jak informuje Onet, obaj posłowie Suwerennej Polski usłyszą zarzuty ustawiania konkursów na milionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura ma już przygotowywać wnioski do Sejmu o uchylenie im immunitetów.

Redakcja podaje, że wniosek o uchylenie Romanowskiemu immunitetu jest już na ukończeniu. "Z nagrań wynika, że Romanowski z góry ustalał, kto ma wygrywać konkursy na milionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, jeszcze zanim konkursy zostały ogłoszone. Co więcej - nagrania wskazują na to, że niektóre konkursy były ogłaszane pod konkretne fundacje związane z ziobrystami, prawicowe media i organizacje związane z Kościołem" - czytamy.

Drugim politykiem Suwerennej Polski, który usłyszy zarzuty w tej sprawie, będzie poseł Dariusz Matecki. "Jeszcze jako szczeciński radny Suwerennej Polski prowadził kilka fundacji, które dostawały milionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, zarządzanego przez jego partyjnych kolegów" - napisano.

Jak wskazuje Onet, nagrania ujawnione przez byłego dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości Tomasza Mraza pokazują, że fundacje kojarzone z Mateckim były przez Romanowskiego faworyzowane przy podziale środków. "Taśmy pokazują, że Matecki próbował nawet wymusić pieniądze na zakup nieruchomości" - dodano.

Śledztwo dotyczące wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości prowadzi Prokuratura Krajowa, która w tej sprawie postawiła zarzuty m.in. byłym urzędnikom Ministerstwa Sprawiedliwości. Zajmowali się oni funduszem, którego głównym celem, w założeniu, jest pomoc ofiarom przestępstw. W związku ze śledztwem w kilkudziesięciu miejscach w kraju ABW wraz z prokuratorami przeprowadziła przeszukania, m.in. w domu b. szefa MS Zbigniewa Ziobry. Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk podał wówczas, że trwają analizy pod kątem przygotowania wniosków o uchylenie immunitetu politykom.

Jak podawaliśmy w WP, to nie jedyni ziobryści, którzy mogą mierzyć się z konsekwencjami działań wokół Funduszu Sprawiedliwości. Adam Bodnar wysłał do marszałka Sejmu Szymona Hołownię wniosek o uchylenie immunitetu posła Suwerennej Polski Michała Wosia. Chodzi o sprawę zakupu systemu Pegasus za pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości.

Źródło: WP/Onet/PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
ziobryścizbigniew ziobrodariusz matecki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (74)