ŚwiatCzarna seria Ukrainy. Zabito pułkownika SBU

Czarna seria Ukrainy. Zabito pułkownika SBU

Pułkownik Służby Bezpieczeństwa Ukrainy został zabity w eksplozji zaimprowizowanego ładunku wybuchowego w okręgu donieckim. To kolejne w krótkim czasie zabójstwo oficera ukraińskich służb.

Czarna seria Ukrainy. Zabito pułkownika SBU
Źródło zdjęć: © WP.PL
Oskar Górzyński

Ofiarą ataku w Konstantinowce niedaleko Doniecka został pułkownik Jurij Woznyj, szef lokalnych struktur SBU. Do zamachu doszło we wtorek, jednak dopiero w środę jego śmierć została oficjalnie potwierdzona przez władze.

Do zabójstwa oficera doszło w ten sam dzień, kiedy w centrum Kijowa zabity został inny oficer ukraińskich służb specjalnych, Maksym Szapował. Szapował, pułkownik wywiadu wojskowego GUR zginął w wybuchu samochodu pułapki. Władze zakwalifikowały ten czyn jako akt terrorystyczny.

Być może nie był to jedyny zamach na przedstawiciela władz Ukrainy tego dnia. Według niepotwierdzonych informacji do nieudanej próby zamachu na dowódcę ukraińskich sił specjalnych doszło w mieście Chmielnicki na zachodzie Ukrainy. W marcu tego roku bomba umieszczona w samochodzie zabiła zaś innego oficera SBU w Mariupolu.

Również we wtorek - w przeddzień ukraińskiego święta konstytucji - miał miejsce zmasowany atak hakerski, który sparaliżował działanie banków, poczty, sieci energetycznych i komputerów w administracji rządowej.

Żadne ze zdarzeń nie zostało jeszcze wyjaśnione. Tropy większości z nich prowadzą jednak do Rosji.

Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski
Komentarze (47)