"Czarna lista" na blokadzie. Po kierowcę od razu przyjechała policja
Nawet dwa tygodnie bez możliwości umycia się. Głodni, spragnieni, zrezygnowani, ale i wściekli. Ukraińskim kierowcom, czekającym tyle czasu na wyjazd z Polski, zaczynają puszczać nerwy. Jeden z nich groził Polakom w internecie, dlatego - kiedy dojechał już do polskiej blokady - został od razu zatrzymany przez policję.