Ćwiczenia z odstraszania nuklearnego. Mariusz Błaszczak o odpowiedzi NATO
Mariusz Błaszczak przekazał, że jednym z tematów spotkania ministrów obrony państw NATO były ćwiczenia z odstraszania nuklearnego. Jak skomentował, to odpowiedź Sojuszu na groźby Władimira Putina.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
- Pierwsza z trzech sesji dotyczyła państw Grupy Planowania Nuklearnego, przede wszystkim ćwiczeń, które będą się odbywały jeszcze w tym miesiącu, a ich zadaniem jest odstraszanie nuklearne - powiedział minister obrony narodowej po spotkaniu.
- Wiemy, że Putin posługuje się groźbami związanymi z rzekomym użyciem broni nuklearnej, więc odpowiedzią Sojuszu Północnoatlantyckiego jest ćwiczenie z wykorzystaniem właśnie tego atutu - jednego z wielu, ale bardzo ważnego w tym kontekście, atutu w postaci posiadania broni nuklearnej - dodał. Zaznaczył, że "głównie chodzi o Stany Zjednoczone", ale w ćwiczeniu weźmie udział także Polska, wykorzystując broń konwencjonalną.
Minister poinformował, że kolejne sesje dotyczyły odstraszania i obrony oraz misji zagranicznych NATO, zwłaszcza prowadzonych we współpracy z UE.
Wicepremier był również pytany o list intencyjny, podpisany w czwartek w Brukseli przez 13 państw NATO i Finlandię, w sprawie wspólnego zakupu systemów obrony powietrznej w kategorii systemów takich jak Arrow 3 i Patriot. Kraje uczestniczące to: Niemcy, Wielka Brytania, Słowacja, Norwegia, Łotwa, Węgry, Bułgaria, Belgia, Czechy, Finlandia, Litwa, Holandia, Rumunia i Słowenia.
Pytany, dlaczego wśród tych państw nie ma Polski, Błaszczak odparł: - To jest projekt, który być może zostanie zrealizowany, oczywiście chcemy, by został zrealizowany. My realizujemy projekt razem z Wielką Brytanią, mamy już pierwsze elementy tego projektu - chodzi o "Sky Sabre" i chodzi o "małą Narew".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja straszy Zachód
W ostatnim czasie o broni jądrowej posiadanej przez Rosję Władimir Putin mówił podczas swojego orędzia do narodu. Wtedy dyktator stwierdził, że to "Zachód przekroczył każdą linię". - NATO prowadzi rekonesans w całej południowej Rosji. Otwarcie mówią, że Rosja musi zostać pokonana na polu bitwy. W grę wchodzi również szantaż nuklearny. Tym, którzy wypowiadają takie słowa, przypominam, że nasz kraj też ma takie możliwości. Używamy wszelkich środków, aby chronić naszych ludzi. To nie blef. Nasza suwerenność i wolność zostaną zabezpieczone wszelkimi dostępnymi środkami - powiedział rosyjski przywódca.
O broni jądrowej Putin mówił także pod koniec września, wtedy ogłaszał aneksję obwodów: chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego.
Czytaj też: