"Cud" podczas głosowania w Rosji. Duma zdecydowała ws. aneksji ukraińskich ziem
Izba niższa rosyjskiego parlamentu - Duma Państwowa - ratyfikowała w poniedziałek umowy w sprawie bezprawnej aneksji czterech ukraińskich obwodów. Oddzielnie głosowano w sprawie przyłączenia każdego z nich. Jak przekazał niezależny portal Meduza, wyniki każdego głosowania były różne, przy czym nie wyświetlono żadnego głosu "przeciw" i "nikt nie wstrzymał się od głosu".
04.10.2022 | aktual.: 04.10.2022 05:43
Na tablicy wyświetlono, że w sprawie Donieckiej Republiki Ludowej, Ługańskiej Republiki Ludowej oraz okupowanych części obwodu zaporoskiego i chersońskiego głosowało 408 deputowanych, a "za przyłączeniem" było kolejno - 413, 412, 409 i 411 głosów.
Przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin tłumaczył późnej te rozbieżności "błędem technicznym".
Propagandysta Kremla powtórzył też rosyjskie kłamstwa, przekonując, że aneksja "to jedyny sposób na uratowanie życia milionów ludzi przed zbrodniczym reżimem kijowskim".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Ferment propagandystów". Panika medialna w Rosji
Putin ogłasza aneksję. Kuriozalne tłumaczenie
Przyłączenie do Rosji okupowanych części czterech obwodów Ukrainy Putin ogłosił podczas piątkowego przemówienia wygłoszonego na Kremlu.
Prezydent Rosji już na początku odniósł się do wyników przeprowadzonych tam pseudoreferendów. - Wybór wyborców jest ostateczny - podkreślił.
W swoim przemówieniu prezydent Rosji powołał się także na Kartę Narodów Zjednoczonych. - Prawo do równości i samostanowienia wyzwolonych regionów wpisane jest w kartę ONZ - oświadczył Putin. - Zachód musi pamiętać, że ludzie z Chersonia, Doniecka, Ługańska czy Zaporoża są naszymi obywatelami. Są obywatelami Rosji. Na zawsze - podkreślał.
Tymczasem społeczność międzynarodowa wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec fikcyjnych głosowań, a zachodni liderzy zapowiedzieli, że nie uznają ich wyników.
- Prezydent Putin ogłosił, że kolejne cztery regiony Ukrainy są częścią Rosji. To największa próba siłowej aneksji na terytorium europejskim od zakończenia II wojny światowej. Kolejne 15 proc. ukraińskiego terytorium. Obszar zbliżony do powierzchni Portugalii nielegalnie, zbrojnie zajęty przez Rosję - oświadczył w piątek na konferencji prasowej w Brukseli sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP