Crawly jest w Czechach? Poseł składa interpelację

"Gnom z Tiktoka", czyli ukraiński vloger Crawly pomimo zakazu wjazdu do strefy Schengen publikuje filmiki z czeskiej Pragi. Poseł PiS Michał Woś chce wyjaśnień od MSWiA. "Jest to tym bardziej istotne, że osoba o pseudonimie 'Crawly' nie tylko narusza przepisy prawa, ale także prowadzi działalność, która może mieć charakter destabilizujący i propagandowy" - napisał.

Woś chce wyjaśnień ws. Crawly'egoWoś chce wyjaśnień ws. Crawly'ego
Źródło zdjęć: © East News | Marysia Zawada, REPORTER
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Ukraiński vloger Władysław Olijniczenko, ps. Crawly został w piątek deportowany do Ukrainy. Jak przekazał wówczas rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński, mężczyzna został zatrzymany w Warszawie, a następnie przekazany straży granicznej, która odwiozła go na granicę z Ukrainą, gdzie wrócił do swojej ojczyzny.

Crawly w sobotę wieczorem opublikował nagranie, które sugeruje, że znajduje się w Pradze. Widać bowiem radiowóz miejskiej policji czeskiej stolicy. Nie wiadomo, kiedy film został nakręcony - Crawly wspomina w nim jednak o deportacji z Polski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosja zaatakuje NATO? Ekspert: zielone ludziki Polsce raczej nie grożą

Pobyt Crawly'ego w Czechach stawia pod znakiem zapytania sprawę zakazu, jaką Ukrainiec został objęty. Jak przekazały polskie władzy - obowiązuje go 10-letnia restrykcja dotycząca wjazdu do strefy Schengen.

- To jest bardziej pytanie do Czechów, czy on tam jest, czy nie i na jakiej podstawie - powiedział Wirtualnej Polsce Dobrzyński, pytany o nagranie z Telegrama vlogera.

Poseł składa interpelację

Poseł PiS Michał Woś przekazał, że złożył interpelację ws. Crawly'ego i jego rzekomego pobytu w Pradze.

"Sprawa ta budzi poważne wątpliwości co do skuteczności współpracy międzynarodowej w zakresie ochrony granic zewnętrznych strefy Schengen oraz egzekwowania nałożonych sankcji. Jest to tym bardziej istotne, że osoba o pseudonimie 'Crawly' nie tylko narusza przepisy prawa, ale także prowadzi działalność, która może mieć charakter destabilizujący i propagandowy" - napisał Woś.

Poseł zapytał, czy zakaz wjazdu do strefy Schengen został skutecznie wprowadzony do SIS oraz czy polskie służby granicznej przekazały informacje o restrykcji służbom innych krajów.

Woś dopytuje również, czy władze miały potwierdzenie, że Crawly przekroczył granicę i znajduje się w Ukrainie. Posła interesuje także, czy resort posiada informacje, jak vloger mógł przedostać się do Czech.

Były minister zapytał również w interpelacji, czy służby mają podejrzenia, iż Crawly mógł mieć wsparcie ze strony Rosji, które umożliwiło mu powrót do strefy Schengen.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował