Reset z Rosją
O zaskakującej sympatii Donalda Trumpa kierowanej w stronę Rosji i Władimira Putina napisano już setki artykułów. Wielu komentatorów spodziewa się, że jedną z jego pierwszych decyzji w zakresie polityki zagranicznej będzie próba nowego resetu z Kremlem.
Prawdziwą bombę przed tygodniem odpalił "Sunday Times", który podał, że Trump planuje wybrać się w swoją pierwszą zagraniczną podróż do Reykjaviku na spotkanie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Miałoby to być nawiązanie do spotkania na szczycie w 1986 roku, gdy do stolicy Islandii zjechali prezydent USA Ronald Reagan i przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow.
Według "Sunday Timesa" takie informacje przekazał brytyjskim dyplomatom zespół współpracowników Trumpa, który przygotowywał objęcie przez niego władzy w Białym Domu. Aczkolwiek zarówno otoczenie miliardera, jak i Rosjanie stanowczo zaprzeczyli tym rewelacjom. Nie ulega jednak wątpliwości, że coś jest na rzeczy, a wzajemne umizgi Trumpa i Putina są bardzo wymowne, dając wiele do myślenia.