Co z programem "Jeden z 10."? Tadeusz Sznuk mówi o przyszłości
Co z programem "1 z 10." w TVP? - Na razie najbliższa sesja nagrań jest w połowie stycznia. I nikt nam nie mówił, że coś ma się zmienić - powiedział Tadeusz Sznuk w rozmowie z "Faktem".
"Jeden z dziesięciu" to teleturniej nadawany w TVP już od prawie 30 lat - pierwsza edycja pojawiła się na antenie w 1994 r. Oparty jest na brytyjskim formacie "Fifteen to One".
Tadeusz Sznuk z kolei z Telewizją Polską związany jest od lat 70., a popularny teleturniej prowadzi od jego początków. To dzięki gospodarzowi programu widownia programu jest stała i nadal wysoka.
"Fakt" zapytał Sznuka co dalej z programem po zmianach, które dotknęły telewizję publiczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koniec "Wiadomości". Polacy ocenili "19.30"
- Nie mam pojęcia. Ja mam umowę z firmą Euromedia, a nie z telewizją, więc nie wiem - powiedział "Faktowi" Tadeusz Sznuk.
Jak dodał: - To, co jest pokazywane w tej chwili w telewizji, to są powtórki, ale one są niezależnie od wydarzeń, były planowane.
- My już mamy nagrania na odcinki następne, premierowe. Na razie najbliższa sesja nagrań jest w połowie stycznia. I nikt nam nie mówił, że coś ma się zmienić. Na razie jest bez zmian - zapewnił Sznuk.
Nie komentuje zmian w TVP
Gospodarz programu nie sądzi, żeby program "1 z 10" został zakwalifikowany przez którąkolwiek ze stron za niegodne miejsca na antenie.
Wcześniej Onet pytał Sznuka co sądzi o zmianach, które przeprowadza obecna władza w TVP. - Nie śledzę tej sytuacji, nie wiem, kto i co zrobił, nie mam o tym zdania - stwierdził 80-letni prezenter, wyraźnie dając do zrozumienia, że nie chce angażować się w polityczny spór wokół telewizji publicznej.
Czytaj też: