Co "wstrząsnęło" Mateuszem Morawieckim? Premier znów o Donaldzie Tusku
- Prawdziwy program PO to zlikwidować naszą politykę społeczną, wrócić do tego, co było, czyli prawa dżungli, ubóstwa i chaosu. Nie pozwolimy na to - powiedział premier Mateusz Morawiecki w sobotę podczas spotkania z mieszkańcami Rypina.
09.07.2022 | aktual.: 09.07.2022 19:54
Premier Mateusz Morawiecki spotkał się w sobotę z mieszkańcami Rypina (woj. kujawsko-pomorskie). Swoje wystąpienie rozpoczął od opowiedzenia, o czymś "bardzo niepokojącym, co mocno nim wstrząsnęło".
Premier przyznał, że oglądał w internecie relację ze spotkania Donalda Tuska z wyborcami i działaczami PO i zauważył pewną regułę.
- Podczas tego spotkania padł bardzo charakterystyczny głos, jednoznaczne stanowisko: my, członkowie PO - mówił jeden pan - miał nadzieję na to, że PO, gdyby wróciła, nie daj Boże, do władzy, to odbierze 500 plus, odbierze 13. i 14. emeryturę, że zrezygnują z całej naszej polityki społecznej, będą zabierać, likwidować, położą na tym wszystkim łapę - powiedział premier.
Morawiecki dodał, że "kiedy on to mówił wśród członków PO zgromadzonych na sali, wybuchły oklaski".
- Tak jest. To jest granda, ale uważajmy, (...) bo to jest prawdziwy program PO: zlikwidować naszą politykę społeczną. Oni chcą powrotu do tego, jak było. (...) A jak było? Stara bieda, prawo dżungli, ubóstwo i chaos. Nie pozwolimy na to - powiedział szef rządu.
"PO zabierze dodatkowe emerytury"
Szef rządu przestrzegał mieszkańców Rypina przed powrotem PO do władzy. Jak stwierdził, PO "zabierze 500 plus, całą politykę społeczną, 13. i 14. emeryturę".
Zarzucił też prezydentowi Warszawy Rafałowi Trzaskowskiemu krytykę obniżania podatków przez rząd. - Oni nasze obniżenie podatków traktują jako szaleństwo - mówił premier.
Z kolei byłemu prezesowi NBP Markowi Belce wytknął słowa z programu "Newsroom" Wirtualnej Polski, że "inflację można zwalczyć przez podnoszenie podatków".
"PO to partia zwijania Polski"
Premier mówił w sobotę, że jego zdaniem "rządy Donalda Tuska i PO niszczyły takie miasta jak Rypin. Zaapelował do mieszkańców, by nie dali się wbić w liberalną niewolę".
- Obiecywali obniżenie podatków, a podnieśli VAT; obiecywali, że nie podniosą wieku emerytalnego, a podnieśli; obiecywali, że nie zabiorą Otwartych Funduszy Emerytalnych, a zabrali. Wprowadzili przymus szkolny dla sześciolatków" - wyliczał szef rządu. - Nie dajmy się z powrotem wbić w tamtą liberalna niewolę, która była za czasów PO - mówił premier.
Morawiecki stwierdził, że opozycja będzie teraz składać "puste obietnice". - Nasi oponenci polityczni chcą kłaść łapę na tym, co wypracowaliśmy, co Polacy ciężką pracą wypracowali - mówił.
Premier nazwał PO "partią zwijania Polski". - Zwijane połączenia kolejowe, posterunki policji, zamykane zakłady pracy - wyjaśniał Morawiecki. Szef rządu mówił, że to "PiS wprowadził podatek od banków i hipermarketów i stąd są pieniądze na drogi, na politykę społeczną, na odtwarzanie posterunków policji. Zaś Platforma chce zlikwidować podatek bankowym, nie wprowadzać wakacji kredytowych i oddać te pieniądze bankom".
- Są dwie różne Polski. Polska dla wybranych, dla grup interesów - takiej chce Donald Tusk i Polska dla wszystkich Polaków. Wystarczy zagwarantować kontynuację naszych rządów, by były pieniądze na to wszystko - dodał.
Tusk spotyka się z młodymi
Przypomnijmy, że także lider Platformy Obywatelskiej spotyka się z wyborcami w całej Polsce. W piątek polityk opozycji odwiedził województwo Zachodniopomorskie. W sobotę Donald Tusk spotkał się z wyborcami w ramach projektu "Meet Up Nowa Generacja" Platformy Obywatelskiej. Przewodniczący Platformy powiedział m.in., że do wyborów PO będzie miała przygotowany precyzyjny projekt pilotażu na czterodniowy tydzień pracy. - Tylko odpowiedzialna władza, tylko tacy ludzie jak my są w stanie uratować 500 plus - przekonywał Tusk.