Skandal korupcyjny w Parlamencie Europejskim. Policja prowadzi naloty

Belgijska policja przeprowadza naloty w związku ze skandalem korupcyjnym w Parlamencie Europejskim. Podejrzanych jest 15 byłych i obecnych europosłó. Jak informuje "Politico", kilka osób zostało zatrzymanych.

Policja
Policja
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2024 Pier Marco Tacca
Justyna Lasota-Krawczyk

Co musisz wiedzieć?

  • Belgijska policja federalna przeprowadziła naloty na 21 adresów w Brukseli, Flandrii, Walonii oraz w Portugalii w ramach śledztwa dotyczącego korupcji w Parlamencie Europejskim.
  • W śledztwie podejrzanych jest około 15 byłych i obecnych europosłów, a zarzuty obejmują korupcję, fałszerstwo dokumentów oraz pranie pieniędzy.
  • Dochodzenie ujawniło, że prorosyjskie grupy oferowały płatności kryptowalutowe w zamian za ataki hybrydowe w Europie.

Skandal w Parlamencie Europejskim

Belgijska policja federalna, jak informuje "Politico", przeprowadziła naloty w czwartek rano w ramach śledztwa korupcyjnego związanego z Parlamentem Europejskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwsza taka wizyta Putina od dawna. Pojawił się bez garnituru

- Możemy potwierdzić, że prowadzimy dochodzenie w sprawie wstępnych zarzutów dotyczących aktywnej korupcji, fałszerstwa dokumentów oraz prania pieniędzy w Parlamencie Europejskim - powiedział rzecznik belgijskiej prokuratury. Naloty objęły 21 adresów w Brukseli, Flandrii, Walonii oraz w Portugalii.

Podejrzanych 15 europosłów

Według informacji podanych przez "Follow the Money" oraz belgijskie publikacje "Le Soir" i "Knack", około 15 byłych i obecnych europosłów jest obecnie "na radarze" śledczych.

- Parlament Europejski przyjmuje do wiadomości te informacje. Kiedy jest to wymagane, zawsze w pełni współpracuje z organami sądowymi - zapewnił rzecznik Parlamentu Europejskiego.

Kryptowaluty za ataki hybrydowe

Śledztwo ujawniło, że prorosyjskie grupy oferowały kryptowaluty w zamian za ataki hybrydowe w Europie.

Audyt wewnętrzny sugeruje, że doszło do "największego naruszenia" belgijskiej służby wywiadowczej w latach 2021-2023. Dzięki współpracy z Google udało się ustalić, że zatrzymane w toku śledztwa telefony są powiązane z systemami wywiadowczymi Moskwy do szpiegowania.

Źródło: "Politico"

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (95)