Dwie dziewczynki nie żyją. Matka wysłała tajemniczy list

Śledczy wciąż badają przyczyny śmierci 9-letniej Jadzi i 13-letniej Madzi z Kobylej Góry. Teraz na jaw wychodzi temat listu, który matka zamordowanych dziewczynek przysłała do sądu. Sędzia zaniepokoiła się pismem, ale nie zdążyła sprawdzić, co działo się w rodzinie – dowiedziała się reporterka PAP w rozmowie z wiceprezes Sądu Rejonowego w Ostrzeszowie Barbarą Sabałą-Bronś.

s�u�by
Tomasz Wojtasik
dwie dziewczynki, dw�ch dziewczynek, s�u�by, zdarzenie, zw�okiCo stało się w Kobylej Górze? Tajemniczy list do sądu
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Wojtasik
oprac.  MRM

Zainteresowanie sądu rodziną wzięło się od pisma, które matka zabitych córek przysłała do wydziału rodziny i nieletnich na przełomie marca i kwietnia. Treść pisma zaniepokoiła sędzię rodzinną; była nielogiczna, dziwna i budząca niepewność. Dlatego - jak powiedziała Sabała-Bronś - zdecydowano o wszczęciu z urzędu postępowania w celu ustalenia, co dzieje się w rodzinie, czy ma miejsce coś niepokojącego.

Matka wysłała niepokojący list. Co stało się w Kobylej Górze?

Sąd zawiadomił urzędy, które mogły coś wnieść do sprawy; zwrócono się o wydanie opinii. - Na środę w minionym tygodniu zostało wyznaczone posiedzenie opiekuńcze, w celu rozeznania rodziny i ewentualnej zmiany opiekuna prawnego dla najstarszej córki - wyjaśniła wiceprezes.

Wcześniej Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie na opiekuna prawnego chorej 19-latki wyznaczył matkę. Sąd chciał mieć pewność, że kobieta nadal może pełnić funkcję opiekuńczą wobec najstarszej córki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Padło pytanie o Lewicę. "To byłaby konsternacja dla wyborców"

Do spotkania w sądzie nie doszło, ponieważ kobieta nie przyszła. Dzień później dwie córki zostały zamordowane. Śmierci uniknęli 19-latka i ojciec, ponieważ nie było ich w domu.

Dyrektorka szkoły podstawowej w Kobylej Górze Joanna Ciachera-Raduła potwierdziła PAP, że do placówki wpłynęło pismo z sądu o wydanie opinii na temat funkcjonowania sióstr w szkole. - Nie zdążyłyśmy odesłać odpowiedzi - powiedziała.

Zdaniem szefowej szkoły, nikt z kadry pedagogicznej nie zauważył niczego niepokojącego w zachowaniu dziewcząt. Siostry były spokojne, miłe, grzeczne, bardzo dobrze wychowane. Ich opieką zajmowała się mama. Przychodziła po młodszą córkę do szkoły i uczestniczyła w wywiadówkach. Ojciec zajmował się utrzymaniem rodziny, zdaniem dyrektorki, ciężko pracował.

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kobyle Górze odmówił udzielenia informacji na temat ewentualnych działań podjętych w rodzinie, z uwagi na prowadzone śledztwo.

Tragedia w Kobyle Górze. Nie żyją dwie dziewczynki

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w czwartek w domu jednorodzinnym w Kobylej Górze. W południe pod numer alarmowy zadzwonił mężczyzna. Z jego zgłoszenia wynikało, że po powrocie do domu znalazł ciało jednej z córek i żony.

Przybyłe na miejsce służby ratownicze znalazły ciało drugiej z córek. Po zakończeniu akcji ratowniczej zgon stwierdzono u dwóch dziewczynek w wieku 7 i 13 lat. Ich 47-letniej matce udało się przywrócić czynności życiowe.

Kobieta w stanie ciężkim przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej w kaliskim szpitalu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że najmłodsza dziewczynka została uduszona, starsza i jej matka miały rany cięte.

Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku zabójstwa. Śledczy przeprowadzili oględziny miejsc zdarzenia z udziałem specjalistów i biegłych. W najbliższym czasie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać ze specjalistą, zadzwoń pod bezpłatny numer:

  • 116 111 – całodobowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę,
  • 116 123 – całodobowy telefon zaufania dla osób dorosłych Polskiego Towarzystwa Psychologicznego,
  • 800 70 22 22 – całodobowy telefon dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,
  • 22 484 88 01 – antydepresyjny telefon zaufania Fundacji ITAKA,
  • 22 484 88 04 – telefon zaufania młodych Fundacji ITAKA,
  • 800 12 12 12 – dziecięcy telefon zaufania Rzecznika Praw Dziecka.

Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też tutaj.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Afera" w Przemyślu. Poszło o kolor szalika na misiu
"Afera" w Przemyślu. Poszło o kolor szalika na misiu
"To chwila prawdy dla Europy". NATO zna już datę
"To chwila prawdy dla Europy". NATO zna już datę
Kuriozalne sceny na antenie TV Republika. Transmitowali proces z Tuskiem
Kuriozalne sceny na antenie TV Republika. Transmitowali proces z Tuskiem
Szokujące, co odkryli w komputerze informatyka. 40 tys. zdjęć dzieci
Szokujące, co odkryli w komputerze informatyka. 40 tys. zdjęć dzieci
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Proponują zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Proponują zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA