Co trzeci wyborca PiS mówi: "dość". Koniec przywództwa w partii?
Większość wyborców PiS nie chce, by Jarosław Kaczyński oddał przywództwo w partii i przeszedł na polityczną emeryturę - tak mówią wyniki sondażu przygotowanego dla "Super Expressu". Istnieją obawy, że taka zmiana mogłaby doprowadzić do rozpadu Prawa i Sprawiedliwości. Ale Kaczyński i tak ma powody do zmartwień.
Wyniki sondażu przeprowadzonego 13 i 14 stycznia tego roku przez Instytut Badań Pollster dla "Super Expressu" mówią wyraźnie, że większość wyborców PiS chce, by Jarosław Kaczyński nie rezygnował z funkcji prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Za tą opcją opowiedziało się 52 proc. ankietowanych. Przeciwne zdanie wyraziło 33 proc. pytanych osób, z kolei 15 proc. nie ma w tej kwestii swojego zdania.
Oznacza to, że aż co trzeci badany wśród wyborców PiS widzi sens przejścia Kaczyńskiego na emeryturę.
Kaczyński "naturalnym spoiwem"?
Choć potencjalnie 2024 r. miał być ostatnim, w którym na czele Prawa i Sprawiedliwości stoi Jarosław Kaczyński - ze względu na koniec kadencji - okazuje się, że jego przejście na polityczną emeryturę i tak może nie być oczywiste.
Jak tłumaczy na łamach "Super Expressu" politolog dr Sergiusz Trzeciak, wielu wyborców partii uważa, że Jarosław Kaczyński jest "naturalnym spoiwem"formacji, która bez niego po prostu nie przetrwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Polityczny chaos ws. Kamińskiego i Wąsika. Polacy wskazują winnych
- Wielu wyborców prawicy widzi wady prezesa, ale uważają, że bez niego PiS nie będzie już PiS-em i mógłby się rozpaść. Naturalnym spoiwem tego środowiska jest właśnie Jarosław Kaczyński - twierdzi Trzeciak.
Kto zastąpi Kaczyńskiego?
Ekspert wskazał ponadto, że kolejnym problemem partii po odejściu prezesa byłoby znalezienie jego następcy. Trudno bowiem wskazać osobę, która okazałaby się odpowiednią alternatywą dla Kaczyńskiego.
"Przewijają się różne osoby, ale nie ma oczywistego następcy" - cytuje słowa Trzeciaka "Super Express".
Chęć objęcia prezesury w PiS oficjalnie zgłosił Mateusz Morawiecki, jednak partyjny kolega Jacek Sasin zaprzeczył, by w partii trwały jakiekolwiek rozmowy związane z odejściem Kaczyńskiego na emeryturę.
Źródło: "Super Express"