Trwa ładowanie...
d2u2art
warszawa
26-11-2006 16:06

Cisza wyborcza w Warszawie o godzinę dłużej, bo spóźniła się nietrzeźwa przewodnicząca

Stołeczna policja, decyzją prokuratury, zatrzymała przewodniczącą Obwodowej Komisji Wyborczej nr 51 w Warszawie, z powodu której nieobecności musiano przedłużyć głosowanie do godziny 21. Jak się okazało kobieta była pod wpływem alkoholu, prawdopodobnie odpowie za działanie na szkodę interesu publicznego.

d2u2art
d2u2art

Aleksandra P. miała się pojawić w lokalu o 6 rano. Ponieważ jej nie było, komisja wybrała nową szefową i rozpoczęła urzędowanie godzinę później - od godz. 7.

Stołeczni policjanci ustalili gdzie przebywa przewodnicząca. Okazało się, że jest pod wpływem alkoholu - miała ponad 0,5 promila w wydychanym powietrzu i te parametry rosły - poinformował rzecznik komendanta głównego policji Zbiegniew Matwiej. Jak dodał, prokuratura zdecydowała o zatrzymaniu kobiety w areszcie do jej wytrzeźwienia i podjęcia decyzji "co do dalszych działań wobec niej".

Prawdopodobnie zostaną jej postawione zarzuty działania na szkodę interesu publicznego, za co grozi do trzech lat więzienia.

Obecnie głosowanie w tym lokalu przebiega bez zakłóceń. Między 6.00 a 7.00 rano gdy komisja była zamknięta, swój głos w drugiej turze wyborów na prezydenta stolicy chciało oddać zaledwie kilka osób. Mimo to potrwa o godzinę dłużej. Także do godz. 21. w Warszawie będzie obowiązywać cisza wyborcza.

d2u2art
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2u2art
Więcej tematów