"Cios dla Tuska". Niemiecka prasa komentuje sprawę aborcji

Niemiecka prasa komentuje ostatnią decyzję Sejmu ws. aborcji. Według komentatorów wynik głosowania to przede wszystkim porażka szefa rządu. "To ciężki cios dla premiera Donalda Tuska" - czytamy w "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

"Cios dla Tuska". Niemiecka prasa komentuje sprawę aborcji
"Cios dla Tuska". Niemiecka prasa komentuje sprawę aborcji
Źródło zdjęć: © PAP

13.07.2024 11:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W sobotnim wydaniu "Frankfurter Allgemeine Zeitung" podkreślono, że "surowe przepisy dotyczące aborcji były ważnym tematem kampanii wyborczej". "Sejm odrzucił teraz projekt zmieniający prawo aborcyjne. To ciężki cios dla premiera Donalda Tuska" - pisze Stefan Locke. "Od początku było wiadomo, że przewaga głosów będzie niewielka. Ale tego nikt się nie spodziewał" - zaznaczył dziennikarz.

Według Locke wynik głosowania jest przede wszystkim porażką Tuska, ponieważ w kampanii wyborczej obiecał reformę prawa aborcyjnego, czym zyskał sobie poparcie wielu kobiet.

"Słabą pociechą jest to, że nawet w przypadku uchwalenia ustawy, depenalizacja nie weszłaby w życie, ponieważ prezydent Andrzej Duda zapowiedział weto" - podsumował Locke.

"To porażka premiera Donalda Tuska, który w trakcie kampanii wyborczej obiecał wzmocnienie praw kobiet" - pisze wprost "Rheinische Post".

Wiele redakcji podkreśla, że przepisy aborcyjne w Polsce są obecnie jednymi z najsurowszych w Europie. Przytaczana jest też opinia organizacji kobiecej Federa, że: "decyzja Sejmu jest policzkiem dla wszystkich kobiet".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sejm odrzucił projekty ws. aborcji

W piątek Sejm nie uchwalił nowelizacji Kodeksu karnego, która miała na celu dekryminalizację pomocy w aborcji oraz umożliwienie przerwania ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży. Za uchwaleniem ustawy głosowało 215 posłów, przeciw było 218 posłów, a dwóch posłów wstrzymało się od głosu. Projekt przygotowali posłowie Lewicy.

W głosowaniu nie wzięło udziału trzech posłów KO: Krzysztof Grabczuk, Waldemar Sługocki, a także Roman Giertych, który był w piątek w Sejmie.

"To nie było zwykłe głosowanie" - napisał w piątek po południu na X szef PO, premier Donald Tusk. Poinformował, że Giertych i Sługocki zostaną zawieszeni w klubie poselskim oraz pozbawieni funkcji wiceprzewodniczącego klubu, oraz wiceministra rozwoju i technologii. Dodał, że Grabczuk jest usprawiedliwiony, bo jest w szpitalu.

Źródło: DW

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
donald tuskaborcjasejm
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (543)
Zobacz także