Cieszyński popiera tabletkę "dzień po"? Głosował w kratkę
W czwartek w Sejm przyjął nowelizacje Prawa farmaceutycznego, która przewiduje dostępność bez recepty tabletki "dzień po". Janusz Cieszyński był podczas bloku głosowań w Sejmie, jednak podczas tego głosowania nie oddał głosu.
Sejm w czwartek głosował m.in nad projektami o zmianie ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej, wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, ustawy "Tak dla rodziny, nie dla gender" oraz nowelizacją Prawa farmaceutycznego.
Janusz Cieszyński, b. minister cyfryzacji i wiceminister zdrowia, brał udział w głosowaniu o 15:33 nad projektem zmiany ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej. Nad wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o 15:34 również głosował.
W sprawie projektu o tabletce "dzień po" odbyło się 5 głosowań. W pierwszym o 15:38 Cieszyński wziął udział. Podczas drugiego o 15:41 już go nie było. W następnych, trzecim i czwartym głosowaniu o godzinie 15:42, ponownie wziął udział, ale w najważniejszym głosowaniu nad całością projektu - o 15:43 - znów nie wziął udziału.
W następnym głosowaniu nad ustawą "Tak dla rodziny, nie dla gender" - dwie minuty później - ponownie wziął udział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Hej, Janusz Cieszyński, zrozumiałe, że mogłeś opuścić głosowanie, tak bywa. Ale, tak z czystej ciekawości, popierasz ustawę o tabletce "dzień po" bez recepty, czy nie?" - napisał na portalu X dziennikarz WP Patryk Słowik.
Posłowie PiS się pomylili?
Podczas głosowania nad odrzuceniem projektu ws. tabletki "dzień po" w całości część posłów Prawa i Sprawiedliwości się pomyliła. Ponieważ głosowało 417 posłów, za odrzuceniem projektu było 95 posłów a 315 przeciwko odrzuceniu. Z tego wynika, że 88 posłów Prawa i Sprawiedliwości było przeciwko odrzuceniu projektu. W tej grupie znaleźli się między innymi Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak, Rafał Bochenek, czy Elżbieta Witek.