Chwile grozy pasażerów - wykoleił się pociąg na Śląsku
W okolicach miejscowości Chybie (Śląsk) wykoleił się pociąg relacji Wiedeń-Warszawa. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń - poinformowały służby kolejowe.
19.10.2011 | aktual.: 19.10.2011 14:50
Zobacz zdjęcia:Wykolejony pociąg na Śląsku
Do wypadku doszło ok. godz. 12.00. Wykoleiło się pięć wagonów pociągu EurorCity "Sobieski" jadącego z Wiednia do Warszawy. Uszkodzona została sieć trakcyjna. Skład złożony był z sześciu wagonów i lokomotywy, jechało nim ok. 50 pasażerów.
Rzecznik śląskich strażaków Jarosław Wojtasik powiedział, że tuż po wypadku straż ewakuowała 36 pasażerów z wagonów, które wypadły z szyn. Trafili do jednostki OSP w podchybskim Mnichu. Wojtasik powiedział, że kilkoro miało lekkie okaleczenia - otarcia naskórka, siniaki. Na miejscu są służby techniczne, które analizują sytuację i badają okoliczności zdarzenia.
Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity poinformowała, że żaden z wagonów się nie przewrócił. Szlak kolejowy jest zablokowany. Pasażerowie, którzy będą chcieli kontynuować podróż, autobusami zostaną przewiezieni do Katowic, a stamtąd pociągami Intercity do Warszawy. - Ruch międzynarodowy kierujemy objazdem przez Cieszyn, co wydłuży czas podróży o ok. 90 minut - powiedziała.
Rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych Mirosław Siemieniec powiedział, że z powodu wykolejenia, które nastąpiło w obrębie stacji, nastąpią utrudnienia na okolicznych trasach. - Możemy na pewno mówić o utrudnieniu, które będzie pomiędzy Zebrzydowicami i Czechowicami-Dziedzicami, ponieważ infrastruktura kolejowa, słupy sieci trakcyjnej i sieć trakcyjna są uszkodzone na stacji Chybie. Służby kolejowe ocenią, na ile można wykorzystać stację do przejazdu i w jaki sposób najskuteczniej zorganizować komunikację zastępczą bądź objazdy - powiedział Siemieniec.
Siemieniec powiedział, że trudno obecnie powiedzieć, kiedy szlak zostanie udrożniony. Na miejscu są już pracownicy Zakładu Linii Kolejowych. Najpierw trzeba ustawić na torach wagony; może to potrwać do czwartku. Następnie będzie sprawdzana infrastruktura.
Przyczyny wypadku ustali specjalna komisja. Przeczytaj też: Pasażerowie mają dość PKP, planują strajk