Chiny zapraszają Trumpa do Pekinu na szczyt z Xi Jinpingiem
Chiny formalnie zaprosiły prezydenta USA Donalda Trumpa do Pekinu na szczyt z przywódcą ChRL Xi Jinpingiem, ale Waszyngton wciąż nie udzielił odpowiedzi – podał w sobotę dziennik "Financial Times", wiążąc to z brakiem porozumienia obu krajów w sprawie ceł i fentanylu.
Ocieplenie stosunków między Chinami a USA? Kontakty pomiędzy wysokiej rangi urzędnikami obu krajów zrodziły spekulacje, że Donald Trump mógłby odwiedzić Chiny przed rozpoczynającym się 31 października szczytem Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) w Korei Południowej.
Jednak według źródeł "FT", jeśli oba kraje nie osiągną wystarczających postępów w negocjacjach dotyczących ceł i fentanylu, bardziej prawdopodobne od wizyty amerykańskiego prezydenta w Pekinie będzie spotkanie Trump-Xi w kuluarach szczytu APEC.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Złość narasta". Mówi, jak Chiny "sterują" Rosją
"Waszyngton jest rozczarowany"
Zdaniem tych źródeł Waszyngton jest rozczarowany brakiem działań ze strony Pekinu na rzecz powstrzymania eksportu substancji chemicznych potrzebnych do wytwarzania fentanylu, opioidu wiązanego każdego roku z dziesiątkami tysięcy przedawkowań w USA.
Po ogłoszeniu przez Trumpa na początku kwietnia dodatkowych ceł USA i Chiny rozpoczęły wojnę handlową, w ramach której zagroziły nałożeniem wzajemnie ponad 100-proc. stawek celnych. W maju po rozmowach w Genewie supermocarstwa zawarły jednak tymczasowy i chwiejny rozejm, w myśl którego stawka na towary z Chin spadła do 30 proc., a chińska stawka na towary z USA - do 10 proc. Umowę przedłużono niedawno do listopada.
Źródło: "Financial Times"