Chiny o Ukrainie. Komunikat po wizycie Bidena
Chiny wyraziły "głębokie zaniepokojenie" eskalacją konfliktu w Ukrainie. Chiński minister spraw zagranicznych Qin Gang stwierdził wprost, że Pekin widzi możliwość wymknięcia się sytuacji spod kontroli.
- Wzywamy niektóre kraje do natychmiastowego zaprzestania podsycania ognia - powiedział minister podczas przemówienia cytowanego przez Reutersa. - Stoimy zdecydowanie przeciwko jakiejkolwiek formie hegemonii i przeciwko jakiejkolwiek zagranicznej ingerencji w sprawy Chin - dodał.
Chiny z Rosją. "Głębokie zaniepokojenie"
- Jesteśmy głęboko zaniepokojeni eskalacją konfliktu na Ukrainie - stwierdził minister spraw zagranicznych Chin. Pekin, który w zeszłym roku zawarł z Moskwą partnerstwo "bez granic", powstrzymał się od potępienia inwazji Rosji na Ukrainę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stany Zjednoczone ostrzegły przed konsekwencjami, jeśli Chiny udzielą Rosji wsparcia militarnego. Pekin twierdzi, że nie wspiera Rosji militarnie.
Również we wtorek rząd Chin opublikował dokument o tzw. Globalnej Inicjatywie Bezpieczeństwa (GSI), flagowej propozycji chińskiego przywódcy Xi Jinpinga. Propaguje ona zasadę "niepodzielnego bezpieczeństwa", koncepcji popieranej również przez Rosję.
Ostrzeżenie ws. Chin. "Musimy być czujni"
- Dostarczenie broni przez Chiny do Rosji w celu wsparcia jej inwazji na Ukrainę byłoby dla Unii Europejskiej przekroczeniem "czerwonej linii" - ostrzegł natomiast szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Borrell powiedział, że takie stanowisko zasygnalizował szefowi chińskiej dyplomacji. - Odpowiedział mi, że nie zamierzają tego robić, ale my musimy być czujni - powiedział Borrell przed spotkaniem z ministrami spraw zagranicznych UE.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken ostrzegł w niedzielę, że Chiny rozważają dostawy broni do Rosji i ostrzegł przed tym Pekin podczas spotkania z Wangiem Yi na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ