Chciał umyć ręce w stawie. Utonął w pobliżu innych ludzi
W Białej Piskiej doszło do tragedii. W miejskim stawie utonął 57-letni mężczyzna. Ze wstępnych ustaleń policji i prokuratury wynika, że chciał on tylko umyć sobie ręce.
Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę 20 czerwca. Po godzinie 22 do stawu w centrum miasta wpadł 57-letni mężczyzna, który - według wstępnych ustaleń - chciał tylko umyć sobie ręce. Później jednak o własnych siłach nie był w stanie wyjść na brzeg.
Jak relacjonują świadkowie zdarzenia, było słuchać jego wołania o pomoc, dlatego na miejsce została wezwana policja i straż pożarna.
Akcja ratunkowa
Przedstawiciele służb wspólnymi siłami wydobyli 57-latka z wody i rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową, którą prowadzili do czasu przyjazdu karetki. Mężczyzny niestety nie udało się uratować.
"Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia" - czytamy w komunikacie policji.
Zobacz także: Tychy. Tragedia na Paprocanach. Nie żyje 23-latek
Zobacz także: Pogoda jak w piekle. Uratuje cię domowy napój. Przepis od dra Sutkowskiego
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Piszu
