Chcą poprawić bezpieczeństwo na kolei
Straż Ochrony Kolei prowadzi od początku
sierpnia m.in. w Lubuskiem działania mające na celu ograniczenie
przestępczości w pociągach i na dworcach kolejowych - poinformował
rzecznik prasowy komendanta Okręgu SOK w Szczecinie Włodzimierz Ganczar.
20.08.2004 11:05
Szczególną ochroną objęte są linie kolejowe mocno obciążone z uwagi na duży ruch turystyczny. Obok sokistów w działaniach uczestniczy policja, straż graniczna, celnicy i straże miejskie.
Sokiści ze służb prewencji oraz operacyjnych są obecni we wszystkich pociągach, w których dochodziło wcześniej do większej niż gdzie indziej liczby aktów wandalizmu czy przestępstw przeciwko podróżnym. Często patrolują pociągi po cywilnemu.
Celem akcji jest także walka z niszczeniem mienia, aktami wandalizmu i ludzkiej głupoty, takich jak rzucanie w składy kamieniami czy układanie przeszkód na torach.
Dzięki współpracy z innymi służbami i skierowaniu do działań naszych antyterrorystów prawie trzykrotnie zwiększyła się liczba patroli. Sokiści z różnych komend wymieniają się funkcjonariuszami. Jest to nowy sposób wykorzystania grup antyterrorystycznych. Często zdarza się bowiem, że nasi koledzy, np. ze Śląska, rozpoznają w pociągach, np. w Gorzowie czy Szczecinie, osoby podejrzane o kradzieże w pociągach na ich terenie - wyjaśnił Ganczar.
Średnio każdego dnia w całej Polsce dochodzi do ok. 25 przestępstw w pociągach. Trwająca od sierpnia akcja ma ograniczyć liczbę takich zdarzeń - dodał Ganczar.
Komenda Rejonowa SOK w Szczecinie swoim zasięgiem obejmuje województwo zachodniopomorskie oraz część woj. lubuskiego, wielkopolskiego i pomorskiego.